Mateusz Morawiecki odpowiada Donaldowi Tuskowi: Ten farbowany lis wezwał do obrony granic
- Politycy z Niemiec, zwani potocznie "grupą Webera", już otwarcie mówią, że gdyby PO wygrała wybory, to wpuści tutaj dowolną ilość nielegalnych imigrantów - stwierdził w niedzielę premier Mateusz Morawiecki. Opublikował nagranie, które jest odpowiedzią na poranny filmik Donalda Tuska. Szef Platformy zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu, że ściąga imigrantów, by wywołać wewnętrzny konflikt w kraju.
W niedzielę rano lider PO opublikował w sieci nagranie, w którym nawiązał do wydarzeń we Francji. - Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek. Teraz (Jarosław - red.) Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjdzie jeszcze więcej obywateli z państw, takich jak Arabia Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Emiraty Arabskie, Nigeria czy Islamska Republika Pakistanu - wyliczył.
Dodał, że obecny wicepremier "już rok temu ściągnął do Polski ponad 130 tysięcy obywateli", a jednocześnie "szczuje na obcych i na imigrantów". - Może mu jest potrzebna wewnętrzna wojna, konflikt, strach polskich obywateli, bo wtedy lepiej mu będzie rządzić, wygrać wybory. Musimy go odsunąć. Polacy muszą odzyskać kontrolę nad państwem i jego granicami - przestrzegał Tusk.
Premier o szefie PO: Jest patronem posłów wzywających do wpuszczenia imigrantów
Swoją odpowiedź na nagranie z Tuskiem premier Mateusz Morawiecki opublikował około 15:00. Jak stwierdził, "papier wszystko przyjmie, a TikTok Donalda Tuska zniesie jeszcze więcej". - Bo choć naprawdę trudno w to uwierzyć, to ten farbowany, polityczny lis wezwał właśnie do obrony polskich granic - zauważył.
ZOBACZ: Zamieszki we Francji. Tłumy na pogrzebie zastrzelonego 17-latka
Następnie Morawiecki dodał: - Tak, tak, ten sam Donald Tusk, który jest patronem Janiny Ochojskiej, która niemal codziennie wzywa do otwarcia polskich granic, obraża polski mundur. Patronem posłów PO biegających z reklamówkami i wzywających do wpuszczenia nielegalnych imigrantów.
Szef rządu uznał też, że lider PO jest patronem Ewy Kopacz, która osiem lat temu jako premier "chciała otworzyć granice dla nielegalnych imigrantów, w liczbach dziesiątek tysięcy". - Człowiek, który na polecenie Brukseli w 2017 roku groził Polsce karami, jeżeli nie wpuścimy nielegalnych imigrantów - stwierdził.
Morawiecki: "Grupa Webera" mówi, że gdyby PO wygrała, wpuści imigrantów
Przypomniał, iż Tusk "nie wierzył w wybudowanie zapory na granicy z Białorusią". - Mówił, że nawet w trzy lata ona nie powstanie. Dlaczego on to robi? Po pierwsze, by PO nie ma planu na kampanię innego niż sianie nienawiści i kłamstwa - mówił.
ZOBACZ: Francja. Prof. Nowicka: Nikła szansa, by zatrzymać zamieszki. Bunt wśród młodzieży wzrastał
Jak uzupełnił, przede wszystkim (Tusk - red.) "robi to dlatego, że politycy z Niemiec, zwani potocznie 'grupą Webera' już otwarcie mówią o tym, że gdyby PO wygrała wybory, to wpuści tutaj dowolną ilość nielegalnych imigrantów".
Swoje przemówienie zakończył słowami: - Aha, i na koniec, panie Brunner, dla pana to szanowny pan prezes Jarosław Kaczyński.
Kaczyński: Tusk przeżył w nocy kolejną przemianę duchową
Wspomniany przez premiera prezes PiS odniósł się do filmiku z Tuskiem podczas zjazdu klubów "Gazety Polskiej" w Spale. - Spotykamy się w szczególnym dniu, w którym polityka polska osiągnęła nowy poziom. Kłamstwo kampanii naszych przeciwników szalało od miesięcy, od lat. Dziś mamy jednak coś zupełnie nowego - uznał.
Kaczyński stwierdził, że we wpisie Donalda Tuska "okazuje się, że przeżył on w nocy kolejną przemianę duchową". - To ten sam pan, który mówił, że Polska będzie karana za to, że nie chce się zgodzić na te poprzednie propozycje, bo tak musi być, bo takie są reguły w Unii - dodał.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński w Spale: Donald Tusk przeżył w nocy przemianę
W ocenie szefa partii rządzącej Tusk "jest przenikliwy, przeżywa już którąś w życiu przemianę duchową". - Można powiedzieć, my, chrześcijanie, powinnyśmy mu gratulować, tylko że to jest już tak częste, że powstaje pewne podejrzenie. Takim wzorem przemiany jest przemiana Szawła w Pawła, ale to było raz. A tutaj jest to już po raz enty. Wiarygodność zero, to kłamstwo - stwierdził Kaczyński.