Nowy trend na TikToku. Eksperci ostrzegają: Poważne zagrożenie
Media społecznościowe obiegły nagrania ukazujące niecodzienny "sposób" na opalanie. Rekordy popularności na TikToku biją filmy, na których internautki polewają skórę piwem, by uzyskać "najlepszą opaleniznę". Głos natychmiast zabrali eksperci, którzy stanowczo przestrzegają przed stosowaniem nietypowego zalecenia. "To bardzo niebezpieczne" - alarmują.
Wraz z nadejściem sezonu urlopowego, na TikToku zaczęły pojawiać się filmy, które rzekomo mają pomóc uzyskać "najlepszą opaleniznę w historii". Trik ma polegać na polaniu skóry piwem przed opalaniem.
"Wybierzcie do opalania piwo. Podziękujecie mi później"; "Używam tego sposobu od 20 lat" - piszą autorki nagrań.
Używają do opalania piwa. Eksperci nie mają wątpliwości
Trend dotyczący "piwnej opalenizny" wychwycili w sieci lekarze. Eksperci nie mają wątpliwości, że stosowanie zalecenia w praktyce jest bardzo niebezpieczne.
- Ten trend może mieć poważne skutki zdrowotne - podkreśla w rozmowie z "The Sun" Kathryn Clifford, założycielka organizacji charytatywnej Skcin, zajmującej się podnoszeniem świadomości społecznej na temat raka skóry. - Rak skóry jest jednym z najczęstszych nowotworów, dotykających ludzi w wieku od 15 do 34 lat - zaznacza rozmówczyni brytyjskiego dziennika.
ZOBACZ: Kraków: Nocna prohibicja weszła w życie. W sklepach nie kupimy alkoholu
Zaniepokojenie sytuacją wyraziła także australijska krajowa rada ds. zapobiegania rakowi skóry. - Nadmierna ekspozycja na promieniowanie słoneczne powoduje 95 proc. czerniaków. Oznacza to, że można im prawie całkowicie zapobiec - oceniła profesor Anne Cust z Uniwersytetu Sydnejskiego.
- Wzywamy ludzi do tego, aby nie starali się uzyskać opalenizny - dodała prof. Cust.
Czytaj więcej