USA: "Nie" dla noszenia spódnic w szkole. Sąd Najwyższy zdecydował
Uczennice ze szkoły w Północnej Karolinie nie muszą nosić wyłącznie spódnic - zdecydował Sąd Najwyższy USA, odrzucając apelację placówki. Obowiązujące są więc wcześniejsze orzeczenia uznające, że taki obowiązek łamie 14. poprawkę do Konstytucji zapewniającą równość wobec prawa.
Szkoła należy do tzw. "charters schools" - bezpłatnych, otrzymujących finansowe wsparcie państwa dla każdego ucznia lecz będących dość zróżnicowanych pod kątem metod nauczania, programu i idei - czytamy na Reutersie.
ZOBACZ: Kanada. Zmiany w armii. Zgoda na długie, farbowane włosy i spódnice dla mężczyzn
Kwestią sporną było to, czy Charter Day School w mieście Leland w południowo-wschodniej Karolinie Północnej oferująca "edukację opartą na tradycyjnych wartościach" dla uczniów od przedszkola do klasy ósmej, podlegała przepisowi Konstytucji o równości wobec prawa, kiedy egzekwowała przepisy dotyczące noszenia wyłącznie spódnic.
Placówka twierdzi, że jej zasady dotyczące mundurków mają na celu wdrażanie dyscypliny w klasie i budowanie "wzajemnego szacunku między chłopcami oraz dziewczętami".
"Budowanie rycerskości"
Założyciel szkoły, Baker Mitchell, powiedział rodzicom, że takie działanie miało "budować rycerskość i kształtować przekonanie, że kobiety to kruche naczynia, o które mężczyźni powinni dbać". Dodajmy, że chłopcy mogli nosić spodnie lub szorty.
ZOBACZ: Anglia: zakaz noszenia szortów. Uczniowie przyszli do szkoły w... spódnicach
Sąd w Richmond nie podzielił opinii Mitchella i uznał narzucenie dziewczynkom zakładania spódnic za łamanie praw gwarantowanych konstytucją. Wymaganie to - orzekł - wpaja dzieciom konieczność nierównego traktowania, co niesie dla dziewczynek niedobre konsekwencje.
Prawnicy argumentowali, że placówka obarcza uczennice wymaganiami, których oszczędza chłopcom, uniemożliwia im niektóre rodzaje aktywności fizycznej, zmusza do przyjmowania niewygodnej pozycji oraz niepotrzebnie odwodzi ich uwagę od nauki.
Czytaj więcej