Wielka Brytania: Balon stanął w płomieniach. Nie żyje pasażer

Świat
Wielka Brytania: Balon stanął w płomieniach. Nie żyje pasażer
Pixabay
Pasażer balonu zginął na miejscu (zdj. ilustracyjne)

Balon na gorące powietrze zapalił się podczas lotu widokowego nad Wielką Brytanią. Lecący nim pasażer spadł na ziemię. Mimo błyskawicznej akcji reanimacyjnej mężczyźnie nie udało się pomóc.

Tragiczny wypadek balonu miał miejsce w niedzielę ok. godz. 6 rano w pobliżu autostrady A449 w brytyjskim hrabstwie Worcestershire. Świadkowie relacjonują, że w pewnym momencie "zamienił się on w kulę ognia i runął jak kamień" na ziemię.

 

Balonem podróżowała jedna osoba. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano służby. Mimo reanimacji nie udało się jednak w żaden sposób pomóc poszkodowanemu - podał serwis Birmingham Live.

 

"Balon spadł na pole niedaleko Holt Fleet Road w miejscowości Ombersley. Ratownicy medyczny stwierdzili zgon mężczyzny. Dochodzenie w sprawie wszczęła Agencja Badania Wypadków Lotniczych" - przekazała w oświadczeniu West Mercia Police.

Tragiczny wypadek balonu. "Żona słyszała okropne krzyki"

Dokładna przyczyna zdarzenia nie jest znana. Jeden ze świadków podkreślił w rozmowie z brytyjskimi mediami, że na niebie było w momencie incydentu kilka innych balonów. - Nagle nastąpił błysk i niebieski balon zamienił się w coś, co wyglądało jak kula ognia, a potem spadł na ziemię - wyjaśnił mężczyzna.

 

ZOBACZ: Szczątki balonu na Warmii i Mazurach. Policja przekazała je wojsku

 

- Moja żona usłyszała okropne krzyki, a potem ciszę. To był straszny widok - dodał.

 

W hrabstwie Worcestershire w weekend zorganizowano festiwal balonów. Organizatorzy przekazali jednak, że balon, który spadł na ziemię nie brał udziału w wydarzeniu.

 

jkm/ac / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie