Rosja. Wystąpienie Władimira Putina. "Czujemy się pewnie"
W wyemitowanym w niedzielę przemówieniu Władimir Putin stwierdził, że "jest w stanie realizować wszystkie plany i zadania, które przed nim stoją". Jednocześnie ani słowem nie odniósł się do buntu wagnerowców. Istnieje podejrzenie, że wystąpienie prezydenta Rosji zostało nagrane kilka dni wcześniej.
Prezydent Rosji Władimir Putin w telewizyjnym wystąpieniu, wyemitowanym w publicznej stacji Rossija 1, przekazał, że skupia się na realizacji "specjalnej operacji wojskowej", jak nazywa atak na Ukrainę.
ZOBACZ: Spięcie na antenie Polsat News o reakcję Polski na bunt w Rosji. Rzecznik rządu odpowiada
Zapytany w wywiadzie, ile czasu poświęca na "specjalną operacją wojskową", Putin powiedział, że "to jest dla niego obecnie najważniejsze, a każdy dzień zaczyna i kończy na tym".
Wystąpienie Putina nagrano wcześniej?
- Jestem w stałym kontakcie z urzędnikami Ministerstwa Obrony - dodał i stwierdził, że "czuje się pewnie". - Oczywiście jesteśmy w stanie realizować wszystkie plany i zadania, które przed nami stoją - powiedział bez zawahania. - Dotyczy to obronności kraju, całej gospodarki i jego poszczególnych obszarów - przekazał.
W całej wypowiedzi nie wspomniał ani słowem o rosyjskim buncie wagnerowców. Jak wynika z informacji przekazanych przez Reutersa, być może to kwestia, że wystąpienie nagrano wcześniej.
ZOBACZ: Putin upokorzony. Czy bunt Prigożyna zakończył jego panowanie?
Państwowa rosyjska telewizja poinformowała również, że prezydent Władimir Putin weźmie w przyszłym tygodniu udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Rosji.
Czytaj więcej