Tragiczny wypadek polskiej rodziny na Węgrzech. Ocalała dziewczynka ma wrócić w poniedziałek
"Mała, półtoraroczna Asia jako jedyna przeżyła tragiczny wypadek na Węgrzech" - napisał w mediach społecznościowych konsul honorowy Węgier Marek Pietrzak. Do wypadku doszło w poniedziałek. Konsul poinformował, że dziewczynka ma wrócić do Polski w przyszłym tygodniu.
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek na węgierskiej autostradzie M86, w pobliżu miejscowości Rábakecöl.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że ciężarówka na polskich numerach rejestracyjnych poruszała się w kierunku miejscowości Szombathely. Z nieznanych jeszcze przyczyn w jej tył wjechało osobowe auto, również na polskich tablicach.
Autem jechały cztery osoby: kobieta i mężczyzna oraz dwoje dzieci. W wyniku wypadku dorośli oraz jedno z dzieci zginęli na miejscu z powodu odniesionych obrażeń.
ZOBACZ: Kanada. Tragiczny wypadek na autostradzie. Zginęło 15 osób
Drugie dziecko zostało ranne i śmigłowcem przetransportowano je do szpitala. Okoliczności wypadku bada policja, natomiast głos w sprawie rannego dziecka zabrał konsul honorowy Węgier w Bydgoszczy.
Konsul o pomocy dla ocalałego dziecka
"Mała, półtoraroczna Asia jako jedyna przeżyła tragiczny wypadek na Węgrzech (…). Zginęli jej rodzice i 4-letnie rodzeństwo" - wskazał w mediach społecznościowych Marek Pietrzak.
Konsul honorowy Węgier poinformował też, że dziewczynka ma wrócić do Polski w najbliższy poniedziałek i jest zaangażowany w jej powrót do Polski. "Czuję obowiązek pomocy temu maluszkowi" - zaznaczył Pietrzak.
Konsul poprosił też osoby i instytucje, które chciałyby pomóc dziecku, o kontakt mailowy.
Czytaj więcej