Przemysław Czarnek: "Hanna Zdanowska kłamała w Polsat News". Prezydent Łodzi odpowiada
- Nauczyciele otrzymali podwyżki, tylko ministerstwo zapomniało dać te pieniądze - stwierdziła w "Gościu Wydarzeń" prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Sugerowała też, że minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek chciałby, aby to samorządy pokryły wzrost nauczycielskich pensji. Szef resortu wezwał, by "sprostowała kłamstwa". Po kilku godzinach Zdanowska odpowiedziała na zarzut ministra.
Hanna Zdanowska w środowym "Gościu Wydarzeń" komentowała powrót Jarosława Kaczyńskiego do rządu na urząd wicepremiera. - Od początku jest tak naprawdę osobą, która decyduje o wszystkim. To kolejna roszada, która nic nie zmieni - oceniła.
ZOBACZ: Konwencja PiS. Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi: PiS i tak zapłaci za zabiegi in vitro
Jej zdaniem tymi, którzy mogą coś zmienić, są "Polki bojące się rodzić dzieci i Polacy każdego dnia płacący więcej za rachunki". - A prezes NBP mówi, ze będzie coraz lepiej i cudownie - dodała.
Zdanowska o podwyżkach dla nauczycieli. Czarnek zarzucił jej kłamstwa
Według Zdanowskiej zmian chcą też nauczyciele, "którzy otrzymali podwyżki, tylko ministerstwo zapomniało dać te pieniądze nam bezpośrednio, samorządom". - W związku z czym pan minister Czarnek mówi: "Proszę wypłacać" - stwierdziła.
Uznała też, że najlepszą rekonstrukcję rządu "przeprowadzą Polacy w urnach wyborczych w październiku".
WIDEO: Hanna Zdanowska w "Gościu Wydarzeń"
Przemysław Czarnek reaguje na słowa prezydent Łodzi
Przemysław Czarnek, szef MEiN, zareagował na słowa Zdanowskiej. Wezwał ją, by "sprostowała kłamstwa" wypowiedziane w środę na antenie Polsat News. "Środki na podwyżki dla nauczycieli zostały Wam wypłacone co do złotówki według średniej stawki na nauczyciela" - napisał na Twitterze. Minister stwierdził też, że łódzka prezydent ma 24 godziny, by wycofać się ze swojej wypowiedzi.
Po kilku godzinach łódzka włodarz odpowiedziała szefowi resortu edukacji. "A ja wzywam Pana Ministra Przemysława Czarnka do oddania łodzianom 600 mln złotych, bo tyle dokładamy rocznie do edukacji, na którą wydajemy ponad półtora miliarda złotych. Zmieniać programy nauczania, poprawiać ideologicznie podręczniki chcecie, ale płacić - niekoniecznie" - napisała.
Hanna Zdanowska: Samorządy liczą każdą złotówkę
Prezydent Łodzi, w kontekście finansów, mówiła w środę w "Gościu Wydarzeń" także o lokalnych budżetach. - Ostatnie lata, wprowadzenie zmian podatkowych bez zrekompensowania, zubożyło do granic możliwości nasze samorządy - nie tylko Łodzi, ale praktycznie wszystkich dużych miast, nie mówiąc o mniejszych - zauważyła.
ZOBACZ: Marek Biernacki: Premier Morawiecki jest uczniem czarnoksiężnika
Jak wyliczyła, na przeszło 2,5 tysiąca jednostek samorządu terytorialnego w Polsce "tylko 256 uzyskało większe wsparcie niż wynikałoby to z poprzednich norm".
- Samorządy liczą już każdą złotówkę. Wydatkowanie ponad to, co jest przyjmowane w budżecie, graniczy praktycznie z cudem - alarmowała, nawiązując do swojej deklaracji, że 150 tys. kary umownej, jaką PiS zapłaci za zerwanie umowy na wynajem Atlas Areny, przeznaczy na finansowanie metody zapłodnienia in vitro dla par.
Czytaj więcej