Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Kiedy zbudujemy Ukrainę, zbudujemy wolność

Świat
Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Kiedy zbudujemy Ukrainę, zbudujemy wolność
PAP/EPA/ANDY RAIN / POOL
Włodymyr Zełenski uczestniczył zdalnie w spotkaniu

- Budując Ukrainę, budujemy więcej niż tylko jeden kraj, budujemy świat - powiedział Wołodymyr Zełenski. - A kiedy ją zbudujemy, zbudujemy wolność - dodał. W Londynie rozpoczęła się konferencja poświęcona odbudowie Ukrainy. Obecni są na niej m.in. brytyjski premier Rishi Sunak, szefowie MSZ Francji i Niemiec. Ze strony Polski jest minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

- Chronimy Ukrainę i chronimy wolność. A kiedy zbudujemy Ukrainę, zbudujemy wolność. Kraj, region, kontynent, świat: to zadanie globalne - powiedział podczas konferencji poświęconej odbudowie Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Prezydent wziął udział w spotkaniu zdalnie.

 

Zełenski dodał, że Ukrainie "udało się uczynić UE tak zjednoczoną, jak nigdy wcześniej". Wskazał, że co najmniej 600 milionów konsumentów "bezpośrednio zależy od naszej produkcji rolnej", a wojna podkreśla znaczenie ukraińskich produktów zbożowych.

 

- To zielona energia gwarantuje prawdziwą stabilność energetyczną. Ukraina może być i będzie jednym z kluczowych dostawców - przekonywał Zełenski, wskazując na wpływ uzależnienia świata od rosyjskich paliw kopalnych. Zauważył, że w Ukrainie znajdują się krytyczne dla nowoczesnych gospodarek zasoby takich minerałów, jak np. lit.

"Budując Ukrainę, budujemy znacznie więcej niż jeden kraj, budujemy świat"

Prezydent podkreślił, że zasoby i ziemia nie były jedynymi powodami inwazji Rosji. - Rosyjscy liderzy bardzo, bardzo boją się naszej demokracji, ponieważ demokracja toruje drogę dla rządów prawa, pozbycia się korupcji i kluczowych zasad naszych krajów: że każdy człowiek ma znaczenie - powiedział prezydent Zełenski.

 

- Budując Ukrainę, budujemy znacznie więcej niż jeden kraj, budujemy świat, jaki będzie za życia naszego pokolenia i po nas. Czy będzie on pokojowy? Czy będzie stabilny? Czy będzie demokratyczny? To zależy od nas wszystkich - powiedział ukraiński prezydent.

 

"To, czego Rosja nie może wziąć, będzie starała się zniszczyć"

- Ukraina jeszcze przed wojną była ogromną szansą inwestycyjną, a rosyjska inwazja tylko udowodniła, jak wiele Ukraina ma do zaoferowania - powiedział brytyjski premier Rishi Sunak.

 

Brytyjski premier podczas swojego wystąpienia ogłosił nowe gwarancje kredytowe dla Ukrainy o wartości 3 miliardów dolarów na okres trzech lat, a także ramy ubezpieczenia od ryzyka wojny, mające na celu pomoc firmom w inwestowaniu na Ukrainie.

 

- Jak widzieliśmy w Bachmucie i Mariupolu, to, czego Rosja nie może wziąć, będzie starała się zniszczyć. Chcą zrobić to samo z ukraińską gospodarką. Skala wyzwania jest realna, wojna przyniosła w zeszłym roku spadek PKB Ukrainy o 29 proc., ale wystarczy spojrzeć na ulice Kijowa, pomimo groźby ataku, ludzie żyją swoim życiem - i prowadzą interesy - powiedział Sunak.

 

ZOBACZ: Ukraina. Pierwsze sukcesy kontrofensywy. Błahodatne, Neskuczne i Makariwka odbite z rąk Rosjan

 

- Rząd prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jest zdeterminowany do przeprowadzenia reform, aby stać się bardziej otwartym, przejrzystym i gotowym na inwestycje. To tętniący życiem, dynamiczny, kreatywny, europejski kraj, który nie chce dać się stłumić - dodał.

 

- Wraz z naszymi sojusznikami, utrzymamy nasze wsparcie dla obrony Ukrainy i dla kontrofensywy, i będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne, aby nadal wygrywała tę wojnę - powiedział brytyjski premier.

 

Organizowana w stolicy Wielkiej Brytanii konferencja "Ukraine Recovery Conference", poświęcona kwestiom powojennej odbudowy Ukrainy, gromadzi przedstawicieli rządów, biznesu i społeczeństwa obywatelskiego, zaangażowanych we wspieranie Ukrainy w realizacji programu reform oraz działaniach na rzecz demokracji.

mbl / polsatnews.pl/PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie