Paryż. Wybuch gazu w piątej dzielnicy. Co najmniej 16 osób zostało rannych
W Paryżu doszło do wybuchu gazu. W wyniku eksplozji zawaliła się fasada jednego z budynków. Co najmniej 29 osób zostało rannych, kilkoro jest w stanie krytycznym. Ratownicy poszukują dwóch zaginionych osób w gruzach - poinformowała paryska prokuratura.
W piątej dzielnicy Paryża doszło w środę do wybuchu gazu, zapaliło się kilka budynków - podała agencja Reutera.
Funkcjonariusz paryskiej policji przekazał agencji, że w wyniku eksplozji fasada jednego z budynków spadła na ulicę, a na miejscu zdarzenia pracowało około 300 strażaków i funkcjonariuszy policji.
ZOBACZ: Wrocław: Pożar hali magazynowej. Kłęby dymu nad miastem
W akcji udział bierze 230 strażaków i dziewięciu lekarzy - informuje "Le Figaro". Szef policji Laurent Nunez powiedział, że strażacy zabezpieczyli sąsiednie budynki i opanowali ogień. Trwa akcja ratunkowa - podaje Reuters.
Wielu mieszkańców okolicznych budynków nie może wrócić do swoich domów.
Wybuch gazu w Paryżu. Służby badają okoliczności
W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z miejsca wybuchu.
Minister spraw wewnętrznych Francji Gerald Darmanin poinformował, że pożar wybuchł na ulicy Saint-Jacques.
ZOBACZ: Francja: Napadł na seniorkę i jej wnuczkę. Nagranie trafiło do sieci
- Usłyszałem ogromny hałas, odwróciłem głowę i zobaczyłem kulę ognia. Uciekłem - powiedział korespondentowi dziennika "Le Parisen" jeden ze świadków.
Uruchomiono specjalną jednostkę kryzysową. Na miejscu działają również przedstawiciele prokuratury. "Musimy ustalić, czy doszło do naruszenia przepisów, czy może do lekkomyślnego błędu" - cytuje "Le Figaro".
Czytaj więcej