Jarosław Gowin nie wystartuje w wyborach parlamentarnych. Wydał oświadczenie
Były wicepremier oraz szef różnych resortów Jarosław Gowin nie będzie startował w jesiennych wyborach do Sejmu i Senatu. Interia opublikowała jego oświadczenie, w którym dziękuje współpracownikom z partii Porozumienie, którą założył i był jej liderem. "Obowiązki rządowe traktowałem w kategoriach służby Ojczyźnie i najwyższego zaszczytu" - stwierdził Gowin.
W oświadczeniu Gowin napisał, że nie wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych, a tę decyzję podjął "wiele miesięcy temu". Po 18 latach pracy w Sejmie i Senacie podziękował wszystkim, którzy oddawali na niego głosy.
"Nie ma dla mnie ważniejszego i cenniejszego wyrazu zaufania. Wszystkim Polkom i Polakom dziękuję za rozmowy i spotkania, także za słowa krytyczne, których nigdy nie lekceważyłem" - zapewnił.
ZOBACZ: Komisja ds. badania wpływów rosyjskich. Sienkiewicz: Kaczyński się boi
Jak przypomniał, w przeszłości szefował resortom sprawiedliwości, nauki i szkolnictwa wyższego oraz rozwoju, pracy i technologii.
"Obowiązki rządowe traktowałem w kategoriach służby Ojczyźnie i najwyższego zaszczytu. Jako minister nadzorowałem wydatkowanie ponad 150 mld złotych. Zawsze dokładałem wszelkich starań, by środki te były spożytkowane należycie, zarówno pod względem uczciwości, jak i celowości ich wykorzystania" - uznał.
Jarosław Gowin przestanie być posłem. Przypomina o sukcesach Porozumienia
Na ręce koleżanek i kolegów z Porozumienia - partii, którą założył, a z szefowania nią zrezygnował pod koniec 2022 roku - złożył "wyrazy wdzięczności, przyjaźni i szacunku". Obecnie formacją szefuje Magdalena Sroka.
"Dziękuję za Wasze oddanie i lojalność. I to zarówno wtedy, gdy odnosiliśmy wyborcze sukcesy i tworzyliśmy rząd RP - jak i wtedy, gdy w poczuciu odpowiedzialności za Polskę zablokowaliśmy niedemokratyczne wybory kopertowe, sprzeciwiliśmy się zawetowaniu unijnego budżetu, wprowadzeniu podatku medialnego, lex TVN czy Polskiego Ładu" - dodał Jarosław Gowin.
Całe oświadczenie Jarosława Gowina przeczytasz w Interii.
Jarosław Gowin - kiedyś w PO, później wszedł w koalicję z PiS
Jarosław Gowin związał się z polityką jeszcze na początku lat 90., ale rozkwit jego kariery nastąpił w 2005 roku. Wtedy został senatorem z ramienia PO, a dwa lata później otwierał krakowską listę PO z kandydatami do Sejmu.
W 2011 roku uzyskał reelekcję do izby niższej. Wtedy też został ministrem sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska. Z kolei w 2013 roku rzucił rękawicę liderowi PO, chcąc objąć stanowisko przewodniczącego partii. Przegrał wewnętrzne głosowanie, po czym opuścił Platformę.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński o manifestacjach ws. aborcji: Wielka, obrzydliwa kampania propagandowa
Później Gowin został prezesem partii Polska Razem. Jego formacja w 2014 roku zaczęła współpracować z Solidarną Polską, a w wyborach rok później członkowie Polski Razem wystartowali z listy PiS do parlamentu. Zjednoczona Prawica wygrała wybory, a Gowin został wicepremierem i ministrem nauki w gabinecie Beaty Szydło.
Rozstanie ze Zjednoczoną Prawicą. Gowin krytykował "wybory kopertowe" i Polski Ład
W 2017 roku Polska Razem zmieniła nazwę na Porozumienie. Stanowiska w rządzie utrzymał po tym, jak Radą Ministrów zaczął szefować Mateusz Morawiecki. Dymisję z nich złożył w 2020 roku, w akcie protestu przeciw tzw. wyborom kopertowym, które PiS zamierzał zorganizować podczas lockdownu.
W październiku tamtego roku Gowin wrócił do rządu, zostając ministrem rozwoju, pracy i technologii. Rozbrat Porozumienia z PiS nastąpił jednak w 2021 roku. Wtedy polityk krytykował założenia Polskiego Ładu, chociaż wcześniej podpisywał się pod tym sztandarowym projektem Zjednoczonej Prawicy.
Kilka miesięcy później Gowin popadł w problemy zdrowotne i trafił do szpitala. Od tego czasu znacząco zmniejszył swoją aktywność w życiu politycznym.
Czytaj więcej