Tadeusz Cymański odchodzi z partii Ziobry. "Zmieniam pozycje strzeleckie"

Polska
Tadeusz Cymański odchodzi z partii Ziobry. "Zmieniam pozycje strzeleckie"
Polsat News

Poseł Tadeusz Cymański ogłosił, że odchodzi z Suwerennej Polski, ugrupowania Zbigniewa Ziobry. - Jestem w przededniu złożenia akcesu do Prawa i Sprawiedliwości - poinformował. Polityk już pod koniec maja zapowiadał w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News, że może zmienić barwy partyjne.

- Jestem w przededniu złożenia akcesu do PiS - powiedział Tadeusz Cymański w rozmowie z Gazetą.pl i dodał, że w piątek złoży akcesję dołączenia do partii.

 

ZOBACZ: Kłótnia na antenie o papieża. Cymański do Kierwińskiego: Ty chcesz milczeć?!

 

Polityk przekonywał, że - w momencie podjęcia decyzji - poinformował o niej Zbigniewa Ziobrę. - Myślę, że zachowując dobre relacje z obiema partiami, jestem elementem łagodzącym - dodał. 

Cymański nie chciał dołączyć do Suwerennej Polski 

Pod koniec maja w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News Cymański mówił, że mniej identyfikuje się z Suwerenną Polską, niż Solidarną Polską.

 

- Jest jeden front, jest PiS - hegemon i jest obecnie Suwerenna. Moje dziecko, Solidarna Polska, skończyła swój byt i jest coś nowego. Od razu mówię, że nawet jeśli będzie jakaś zmiana, to będzie to zmiana pozycji strzeleckich, a nie frontu - powiedział pod koniec maja Cymański. 

 

Polityk przyznał też wówczas, że "nigdy nie zdradzi Zbigniewa Ziobry". - Jeżeli miałbym jakiekolwiek decyzje podjąć, to najpierw poszedłbym z tym do niego. Ziobro nie może dowiedzieć się o tym z telewizji - tłumaczył. 

Polityczna przeszłość Cymańskiego 

Cymański należał do PiS już w przeszłości - w latach 2002-2011. 4 listopada 2011 komitet polityczny PiS zdecydował o jego wykluczeniu z partii. Po tym znalazł się wśród założycieli ugrupowania Solidarna Polska, w którym objął funkcję przewodniczącego rady programowej. 

zdr/kg / Gazeta.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie