Zakaz zmiany płci w Rosji. Jednogłośna decyzja Dumy Państwowej
Rosyjska Duma Państwowa jednogłośnie przyjęła w pierwszym czytaniu projekt ustawy zakazującej obywatelom chirurgicznej zmiany płci. Kontrowersyjne przepisy popiera sam Władimir Putin, który uważa tego typu ingerencje w ciało za "upadek moralności" forsowany przez państwa Zachodu.
Projekt ustawy zakazującej interwencji medycznych mających na celu zmianę płci oraz zabraniający zmiany płci w oficjalnych dokumentach i rejestrach publicznych trafił do niższej izby rosyjskiego parlamentu kilka dni temu.
W przepisach zapisano jeden wyjątek - dopuszczono interwencję medyczną w leczeniu wrodzonych wad narządów płciowych u dzieci. Takie zabiegi mają być jednak wykonywane jedynie w placówkach wskazanych przez resort zdrowia.
Jednomyślność rosyjskich parlamentarzystów
W środę wiceprzewodniczący rosyjskiej Dumy Piotr Tołstoj poinformował, że projekt ustawy został jednogłośnie przyjęty w pierwszym czytaniu.
ZOBACZ: Hiszpania. Parlament przyjął "ustawę trans". Nowe prawo umożliwia 12-latkom zmianę płci
"Ustanawiając ten zakaz zachowujemy Rosję dla potomności - z jej kulturowymi, rodzinnymi wartościami i tradycyjnymi fundamentami.Wznosimy barierę dla antyrodzinnej zachodniej ideologii" - napisał na Telegramie.
Tołstoj chciałby aby, ci, "którzy teraz kosztem własnego życia bronią honoru Rosji, wrócili do domu i zobaczyli, że kraj się zmienił, że ich poświęcenie nie poszło na marne". "Że wszyscy razem walczymy o nową, suwerenną Rosję, wolną od wpływów Zachodu. Nie pozwolimy na powrót do przeszłości" - zadeklarował.
Unikanie mobilizacji
Wcześniej jedna z deputowanych - mówiąc o projekcie ustawy - oświadczyła, że jednym z powodów zakazu zmiany płci jest fakt, że tego typu operacje są wykorzystywane do uniknięcia mobilizacji.
ZOBACZ: Japonia. Transseksualna kobieta nie może być matką swojej córki
Jako dowód przedstawiła statystyki według których w 2016 roku o zmianę płci w Rosji starały się 142 osoby, a w 2022 roku było ich już 996.
Nowe przepisy wymagają jeszcze zatwierdzenia przez wyższą izbę tamtejszego parlamentu - Radę Federacji. Później ustawa trafi na biurko Władimira Putina.
ZOBACZ: Szwajcaria. Zmienił płeć, aby otrzymać szybciej emeryturę. Nadużycia nowego przepisu
Z podpisem prezydenta nie powinno być jednak problemu. Media informują bowiem, że Putin, ważni urzędnicy państwowi oraz władze tamtejszego kościoła uważają tego typu ingerencje za promowanie homoseksualizmu i upadek moralności forsowany przez państwa Zachodu.
Reuters przypomina, że już w zeszłym roku w Rosji uchwalono prawo o zakazie promocji LGBT w miejscach publicznych oraz w mediach.
Czytaj więcej