Zakopane: Seria wypadków w górach. Ratownicy TOPR uratowali sześciu turystów
Ciężki dzień dla ratowników górskich. W sobotę TOPR uratowało sześć osób, którzy ulegli poważnym wypadkom na Rysach w Tatrach. Czterech z nich potrzebowało opieki szpitalnej.
Pierwsze zgłoszenie do TOPR wpłynęło w sobotę w godzinach porannych od dwójki turystów. Jeden z nich ześlizgnął się na śniegu w dół góry. Do akcji ratunkowej wysłano śmigłowiec. Jednak zła pogoda uniemożliwiła lot. Przez gęstą mgłę i duże opady śmigłowiec zmuszony był zawrócić do Zakopanego.
ZOBACZ: Tatry: Seria wypadków i śmierć w rejonie Kazalnicy. TOPR ostrzega
12 ratowników dotarło pieszo w okolice Buli. W noszach po śniegu opuścili turystę, który doznał potłuczeń. Następnie na plecach zanieśli poszkodowanego do Morskiego Oka.
Rysy: Dwie akcje w ciągu jednego dnia
Ratownicy TOPR wrócili do Centrali około godziny 15:40. Kilka minut później otrzymali informacje o kolejnych dwóch wypadkach na terenie Rys. Tym razem pomocy potrzebowały cztery osoby. W góry wyruszyło 30 ratowników.
"Kiedy pierwsi z nich docierali na miejsce okazało się, że stan trzech osób jest na tyle poważny, że konieczny będzie ich transport w noszach" - napisał TOPR na oficjalnym profilu na Facebooku.
WIDEO: Ratownicy TOPR pomogli sześciu osobom
Poszkodowani mieli poważne urazy głowy i kręgosłupa. Konieczna była pomoc medyczna. Turyści trafili do szpitali w Zakopanem i Nowym targu. Działania ratowników zakończyły się około 1 nad ranem.
Przygotowanie w górach to podstawa
TOPR wielokrotnie apelował o solidne przygotowanie i rozważne zachowanie na szlaku, szczególnie w złą pogodę.
ZOBACZ: Ojciec zabrał dzieci w Tatry mimo ataku zimy. Naczelnik TOPR reaguje na falę hejtu
"Niektórym turystom za nic zdają się apele o rozwagę podczas planowania górskich wycieczek. Większość ofiar nie posiadała odpowiedniego wyposażenia oraz przygotowania. Pogoda w tym dniu była niekorzystna!! Wymagające warunki, jak te na Rysach, utrzymają się w niektórych miejscach jeszcze przez długi okres. Ciągle apelujemy o rozwagę i rozsądny dobór celów" - napisali ratownicy.