Incydent podczas finałowego meczu Ligi Konferencji. Cristiano Biraghi trafiony w głowę
Podczas finału Ligi Konferencji Europy kibice West Ham United uderzyli Cristiano Biraghina w głowę. Mężczyzna zaczął mocno krwawić, a mecz został wstrzymany. Klub Fiorentina domaga się kary.
Do wypadku doszło w 33. minucie finałowego meczu. Kibice West Hamu United zaczęli rzucać w piłkarza rożnymi przedmiotami, podczas, gdy ten miał wykonać rzut rożny. Kapitan włoskiej drużyny Cristiano Biraghi został trafiony w głowę.
ZOBACZ: Turcja. Bójka w hotelu między piłkarzami ukraińskiego FK Mynaj a rosyjskiego Szynnik Jarosław
Rana z głowy zaczęła obficie krwawić i zalała szyje piłkarza. Uderzenie pozostawiło po sobie głębokie rozcięcie. Natychmiast przerwano mecz, który zawieszono na kilka minut. Sztab medyczny zajął się opatrzeniem piłkarza. Mężczyźnie zostało założonych aż osiem szwów. Mimo urazu nie przerwał on meczu. Grał dalej z opatrunkiem w kolorze klubu na głowie.
Włoski klub żąda kary od UEFA
Władze Fiorentiny wezwały Europejską Unię Piłkarską do wymierzenia kary agresywnym kibicom, którzy doprowadzili do wypadku.
ZOBACZ: Turcja. Były piłkarz Chelsea Christian Atsu poszukiwany. Inny sportowiec nie przeżył trzęsienia
"Jesteśmy przekonani, że UEFA dokładnie oceni incydent i należycie ukarze osoby odpowiedzialne za ten czyn, zapewniając odpowiednią reakcję i dając przykład, aby takie sytuacje nigdy więcej się nie powtórzyły" - stwierdził zespół West Ham United, który w całości potępił naganne zachowanie grupy kibiców.
West Ham United, w którym gra Łukasz Fabiański wygrał stracie z włoskim zespołem. Zwycięskiego gola zdobył w 90. minucie Jarrod Bowen. Było to drugie europejskie trofeum w historii klubu.
