Kanadę trawią potężne pożary. Uchwycono je na zdjęciach satelitarnych
Kanadyjskie prowincje Nowa Szkocja i Nowy Brunszwik nawiedziły w ostatnim czasie ogromne pożary. Służby opisują, że ogień zmusił do ewakuacji kilkanaście tysięcy osób. Potężne kłęby dymu uchwycono na zdjęciach satelitarnych z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Zdjęciem pożarów na wschodnim wybrzeżu Kanady w pobliżu miasta Halifax podzieliła się NASA. Wykonana w poniedziałek fotografia ukazuje szary dym nad hrabstwem Shelburn w Nowej Szkocji. W ciągu trzech dni ogień strawił tam blisko 200 km kwadratowych lasów.
Strażacy przekazali, że płomienie w szczytowym momencie sięgały nawet 90 metrów. W pożarze ucierpiało 50 domów. Ok. 2300 budynków zostało wcześniej ewakuowanych. W sumie uciekać z zagrożonych terenów musiało co najmniej kilkanaście tysięcy osób.
Kłęby dymu nad Kanadą. Pożary są widoczne z kosmosu
Jak widać na zdjęciach satelitarnych, kłęby dymu znad Kanady zostały przewiane na południe, co doprowadziło do alarmów o stanie powietrza w amerykańskich stanach Massachusetts, New Jersey oraz Pensylwania.
Jak wyjaśniają strażacy, porywisty wiatr i niska wilgotność podsycają ogień rozprzestrzeniający się na terenach leśnych. Sytuację ma pogarszać fakt, że w Nowej Szkocji miało miejsce wyjątkowo suche lato.
ZOBACZ: Rekordowe pożary lasów w Europie. "Obawiamy się, że będzie jeszcze gorzej"
- Wszystko to złożyło się na idealne warunki pod katastrofę - ocenił w środę w rozmowie ze stacją CBC Tory Rushton, członek Izby Zgromadzenia Nowej Szkocji.
Ogromne pożary w Kanadzie. Na pomoc przybędą strażacy z USA
Radny miasta Barrington podkreślił, że strażacy byli zaskoczeni prędkością rozprzestrzeniania się ognia, zwłaszcza w pobliżu portowego miasta Halifax. - Nigdy nie widzieli ognia trawiącego wszystko tak żarłocznie, jak ten. Rozprzestrzenia się szybciej, niż ktokolwiek z nas sobie wyobrażał - powiedział Shaun Hatfield, cytowany przez CBC.
Meteorolodzy przewidują, że temperatury w Nowej Szkocji w najbliższych dniach będą oscylować w okolicach 30 st. Celsjusza, co zwiastuje ryzyko kolejnych pożarów. W sobotę na pomoc kanadyjskim strażakom przybyć mają amerykańskiego służby z Nowego Jorku i New Hampshire - przekazali urzędnicy.
Czytaj więcej