Rosja: Ambasada w Moskwie oszukana. Korea Północna miała kupować kosmetyki za 2,5 mln rubli

Świat
Rosja: Ambasada w Moskwie oszukana. Korea Północna miała kupować kosmetyki za 2,5 mln rubli
WikimediaCommons/Denghu
Ambasada Korei Północnej w Moskwie

Według ustaleń rosyjskich mediów, policja bada sprawę oszustwa na pracowniku ambasady Korei Północnej w Moskwie. Placówka miała zostać oszukana na 2,5 miliona rubli, przy zakupie kosmetyków odmładzających.

Sprawa dotyczy wydarzeń z września 2020 roku. Wówczas pracownik ambasady Korei Północnej - Pak Song Guk miał się zwrócić do firmy brokerskiej w związku z zakupem kosmetyków odmładzających.

 

Kontrakt opiewał na kwotę 2,5 miliona rubli rosyjskich, czyli około 132 tysięcy złotych.

 

ZOBACZ: Rosja. Władimir Putin zarzuca Ukraińcom działalność terrorystyczną. "Droga do zastraszania Rosjan"

 

Zamówienie dotyczyło kilku środków, w tym dostarczenia suplementu diety z żeń-szeniem oraz leku trombolitycznego, który służy do rozpuszczania zakrzepów i udrażniania naczyń krwionośnych.

Płatność gotówką. Pieniądze zniknęły

Przedstawiciel firmy brokerskiej, pan Sz. powiadomił swojego koreańskiego partnera, że ma problemy z kontem i lepiej zakończyć transakcję w formie gotówkowej. Pracownik ambasady miał się zgodzić.

 

ZOBACZ: Korea Północna wystrzeliła satelitę szpiegowskiego

 

Tutaj zaczynają się problemy, bo panowie mieli uścisnąć sobie dłonie i na tym zakończyła się ich dobra współpraca. Abstrahując od tego, po co ambasada zamawia kosmetyki, zamówione preparaty nigdy nie trafiły do placówki.

 

Koreańczyk miał jeszcze interweniować u swojego partnera biznesowego, ale ten najpierw stwierdził, że nie otrzymał pieniędzy, a następnie, że nie może dokonać zwrotu, bo zapłacona kwota w całości pokryła koszty transportu.

 

Według kanału Mash śledztwo w sprawie prowadzi policja.

jk/dsk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie