Kalisz o "lex Tusk": To będzie dotyczyło nie tylko Tuska, ale całej czołówki opozycji
PiS na ostatnie miesiące kampanii, kiedy będą wychodziły co jakiś czas kompromitujące kwestie dla rządu i dla PiS-u, będzie miał zawsze materiał na przykrycie. I to będzie dotyczyło nie tylko Tuska, ale całej czołówki opozycji - mówił Ryszard Kalisz, prawnik, były szefem MSWiA. Z kolei poseł Marek Ast (PiS) zapewniał, że decyzje komisji nie mogą zablokować nikomu startu w wyborach.
Goście Bogdana Rymanowskiego, obaj z wykształcenia prawnicy, rozmawiali o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich.
- Ta komisja jest z kilku powodów, ona ma oczywiście również ugodzić w Donalda Tuska, bo dzisiaj na opozycji mamy do czynienia ze zjawiskiem, że Tusk jest bezsprzecznym liderem opozycji - mówił Kalisz. Wyjaśnił, że członkowie komisji mają dostać dostęp do materiałów nie tylko służb specjalnych, ale także do akt spraw sądowych, m.in. spraw cywilnych czy rodzinnych, a także do np. nagrań z podsłuchów.
ZOBACZ: Kardiochirurg Igor Mokryk: Dzień Dziecka nie był radosny. W Ukrainie trwa wojna i giną dzieci
- PiS na ostatnie miesiące kampanii, kiedy będą wychodziły co jakiś czas kompromitujące kwestie dla rządu i dla PiS-u, będzie miał zawsze materiał na przykrycie. I to będzie dotyczyło nie tylko Tuska, ale całej czołówki opozycji - dodał.
Poseł Ast mówił z kolei, że komisja nie jest wymierzona przeciw nikomu, ale powstanie w interesie polskiego bezpieczeństwa. - Chcemy wyjaśnić wpływy rosyjskie w okresie bardzo szerokim - 2007- 2022, więc również dotyczy to rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jeżeli opozycja nie skieruje do komisji swoich członków, to wtedy sami sobie zaszkodzą, bo każdy członek komisji ma wpływ na to, kto będzie zapraszany, żeby składać zeznania w charakterze świadka, jakie dowody będą badane - dodał.
Czy decyzje komisji mogą wyeliminować kogoś ze startu w wyborach?
Bogdan Rymanowski zapytał swoich gości, czy decyzje komisji mogą wyeliminować kogoś ze startu w wyborach. - Jestem przekonany, że jeżeli takiego rodzaju "kara" zostanie nałożona na jakąkolwiek osobę, to PKW się nie zgodzi (na start-red.) - stwierdził Kalisz.
Z kolei poseł Ast zapewniał, że decyzje komisji nie mogą zablokować nikomu startu w wyborach. - Decyzje komisji są zaskarżane do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Na wniosek strony sąd administracyjny te decyzje wstrzymuje - mówił poseł PiS.
Ryszard Kalisz ocenił jednak, że komisja została zrobiona, żeby uniemożliwić start najbardziej prominentnym osobom z opozycji.
W drugiej części programu gościem jest dr Igor Mokryk, kardiochirurg z Instytutu Serca w Kijowie.
Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej