Rosja wysłała broń na Białoruś. Łukaszenka dostał nowoczesne systemy S-400
Białoruski resort obrony poinformował o transporcie systemów S-400. Przeciwlotnicze zestawy rakietowe koleją przyjechały z Rosji, gdzie wcześniej szkolili się żołnierze Alaksandra Łukaszenki. Pojawiają się też nieoficjalne informacje o obecnej lokalizacji systemu, którego zasięg wynosi 400 kilometrów.
W niedzielę białoruskie ministerstwo obrony poinformowało o odebraniu kolejnego zestawu przeciwlotniczych systemów rakietowych S-400. Resort opublikował zdjęcia i nagranie z transportu kolejowego sprzętu.
"Białoruś kontynuuje działania mające na celu rozbudowę potencjału bojowego regionalnych zgrupowań wojsk, w tym wyposażanie formacji i jednostek wojskowych sił zbrojnych w nową, nowoczesną broń" - zaznacza ministerstwo w komunikacie.
ZOBACZ: Nieoficjalnie: Alaksandr Łukaszenka trafił do szpitala w Moskwie. Jego stan jest krytyczny
- Przeciwlotniczy system rakietowy S-400 jest poważnym argumentem zapewnienia bezpieczeństwa naszego kraju i spokojnej pracy naszych obywateli - powiedział cytowany przez resort pułkownik Andriej Łukjanowicz, który jest dowódcą Sił Obrony Powietrznej Białorusi.
400 kilometrów zasięgu. Nieoficjalne informacje o lokalizacji
Ministerstwo nie poinformowało, gdzie nowe zestawy będą stacjonować. Pojawia się za to komunikat, że "w najbliższym czasie kompleks podejmie dyżur bojowy". Białoruscy żołnierze wcześniej odbyli szkolenie w Rosji, gdzie uczyli się obsługi systemu.
Ruch wojsk Łukaszenki śledzi portal "Białorusi Hajun". Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że zestawy trafiły do jednostki wojskowej w Nawakołasawie, 50 kilometrów na południowy zachód od Mińska.
Systemy S-400 służą teoretycznie do obrony przeciwlotniczej i według oficjalnych danych mogą zestrzeliwać cele oddalone o 400 kilometrów. Wiadomo jednak, że w Ukrainie Rosjanie wykorzystywali taką broń oraz wcześniejszą wersję - S-300, do atakowania celów lądowych.
Jeżeli zestawy nadal znajdują się w Nawakołasawie, ich zasięg obecnie pokrywa terytorium wschodniej Polski, sięgając Warszawy i Lublina.
Moskwa i Mińsk zwiększają współpracę. Broń jądrowa na Białorusi
W czwartek ministrowie obrony Siergiej Szojgu i Wiktor Chrenin podpisali dokumenty określające procedury przechowywania rosyjskiej broni jądrowej w specjalnym magazynie na Białorusi. O rozmieszczenie takiego uzbrojenia zabiegał Alaksandr Łukaszenka.
ZOBACZ: Biden skomentował rozmieszczenie broni jądrowej na Białorusi. Jest reakcja rosyjskiej ambasady w USA
Szef rosyjskiego MON podczas konferencji prasowej mówił o rzekomej, niewypowiedzianej wojnie, którą Zachód ma prowadzić przeciwko Rosji i Białorusi. Prezydent USA Joe Biden oświadczył, że jego ocena rozmieszczenia broni jądrowej jest "skrajnie negatywna".
W marcu Władimir Putin podkreślił, że budowa magazynu do przechowywania nowej broni na Białorusi zakończy się do lipca 2023 roku.
Czytaj więcej