Roman Giertych ogłosił start w wyborach. Nie obejmie go Pakt Senacki

Polska
Roman Giertych ogłosił start w wyborach. Nie obejmie go Pakt Senacki
AP/Andrew Medichini
Roman Giertych wystartuje w wyborach do Senatu

- Będę kandydował w najbliższych wyborach do Senatu - ogłosił w mediach społecznościowych Roman Giertych. Mecenas i były wicepremier zapowiedział, że wystartuje z okręgu obejmującego powiat poznański. - Albo pokonamy Kaczyńskiego, albo on zamieni nas w Białoruś - uzasadnił swoją decyzję prawnik. Ruch Giertycha zaskoczył senatorkę KO ze wspomnianego okręgu. Ona także zamierza tam wystartować.

Roman Giertych zapowiedział w niedzielę powrót do polityki. Były wicepremier i minister edukacji poinformował o swojej decyzji na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych. Mecenas zapowiedział, że wystartuje do Senatu z okręgu poznańskiego, który obejmuje obszar wokół stolicy Wielkopolski.

 

- To miejsce, w którym spędziłem połowę życia - wyjaśnił Roman Giertych. Mecenas dodał, że właśnie tam ukończył szkołę podstawową i liceum.

 

Roman Giertych wystartuje w wyborach do Senatu: Liczę na wsparcie opozycji

Na filmie opublikowanym na YouTube Roman Giertych stwierdził, że wraca do polityki po 16 latach, bo nie zgadza się z tym, co się dzieje. - Jeśli nie poświęcimy części swojego czasu na sprawy publiczne, to Polską będą zarządzały matoły z PiS-u i aferzyści - ocenił były wicepremier.

 

Roman Giertych przyznał, że zamierza cały czas prowadzić swoją kancelarię prawną. Podkreślił także, że choć nie obejmie go Pakt Senacki PO, Lewicy, PSL i Polski 2050 to "liczy na wsparcie opozycji". - Mam nadzieję, że wyborcy wybaczą mi błędy z przeszłości, młodości politycznej. (...) Byłem pierwszym, który zorientował się, w jakim kierunku zmierza Jarosław Kaczyński - podkreślił Roman Giertych.

 

Radosław Sikorski: Opozycja potrzebuje takich wojowników

Decyzja Romana Giertycha odbiła się szerokim echem w kręgach politycznych. Głos zabrał m.in. europoseł i były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. "Aby utrzymać większość w Senacie i przywrócić w Polsce praworządność, demokratyczna opozycja potrzebuje takich wojowników jak Roman Giertych" - napisał na Twitterze.

Na słowa Sikorskiego zareagowała m.in. wiceprzewodnicząca Klubu Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer. "Potrzebuje przede wszystkim Paktu Senackiego i respektowania wspólnych uzgodnień" - stwierdziła polityk.

 

Głos w sprawie zabrała także obecna senator PO z okręgu, z którego miałby startować Roman Giertych. "Będę ubiegała się o mandat senatora z powiatu poznańskiego" - poinformowała Jadwiga Rotnicka.

Były wicepremier wraca do polityki. Przed laty rządził z Kaczyńskim

Roman Giertych został wybrany w 2001 roku do Sejmu z listy Ligi Polskich Rodzin. Od lipca 2004 pełnił funkcję wiceprzewodniczącego sejmowej komisji śledczej badającą tzw. aferę Orlenu. Ponownie uzyskał mandat poselski w wyborach w 2005, kandydując z okręgu warszawskiego. 

 

ZOBACZ: Ziobro: prokuratura wystąpiła z wnioskiem do sądu o aresztowanie Giertycha

 

Od 5 maja 2006 do 13 sierpnia 2007 sprawował funkcję wicepremiera i ministra edukacji narodowej w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. W Sejmie pełnił m.in. funkcję przewodniczącego Komisji ds. Służb Specjalnych.

 

jkm/zdr / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie