Największy atak dronów na Kijów od wybuchu wojny. Zniszczono większość z nich
Rosja przeprowadziła w nocy falę nalotów na Kijów. Był to największy atak dronów na miasto od początku wojny. - Dzisiaj wróg postanowił 'złożyć życzenia' mieszkańcom z okazji Dnia Kijowa przy pomocy dronów - poinformował mer miasta Witalij Kliczko. W wyniku ataku jedna osoba zginęła i co najmniej jedna jest ranna.
To był największy atak dronów na Kijów od początku wojny - napisano na Telegramie Sił Powietrznych Ukrainy.
"W nocy Rosja zaatakowała Ukrainę i jej stolicę irańskimi dronami szturmowymi Shahed-136 i Shahed-131 z kierunku północnego - obwodu briańskiego - i południowego - obwodu krasnodarskiego. W sumie wystrzelono rekordową liczbę 54 dronów kamikadze" - przekazano.
"Wróg przeprowadził atak na obiekty wojskowe i infrastrukturę krytyczną w centralnych regionach kraju, w szczególności w obwodzie kijowskim. Tutaj, w obszarze odpowiedzialności Dowództwa Centrum Lotnictwa, większość dronów została zniszczona!" - dodano.
Poinformowano, że w wyniku operacji bojowych zniszczono 52 drony.
"To największy atak na Kijów od początku wojny"
"14. atak dronów na stolicę od początku maja. Dzisiaj wróg postanowił 'złożyć życzenia' mieszkańcom z okazji Dnia Kijowa (obchodzonego 29 maja) przy pomocy śmiercionośnych dronów" - przekazał mer miasta Witalij Kliczko.
Podano, że jedna osoba zginęła i co najmniej jedna jest ranna.
Kliczko ocenił, że był to największy atak na Kijów od początku wojny.
ZOBACZ: Ukraina. ISW ostrzega przed komunikatami Rosjan w sprawie Bachmutu. "Odciągają uwagę"
Serhij Popko, szef kijowskiej administracji wojskowej, powiedział, że nalot został przeprowadzony w kilku falach, a alarmy powietrzne trwały ponad pięć godzin.
Ataki miały miejsce w ostatnią niedzielę maja, kiedy obchodzony jest Dzień Kijowa. Jest on ustanowiony na pamiątkę założenia miasta 1541 lat temu.
Czytaj więcej