Chiny: influencer umarł przez trend na TikToku. Wziął udział w "pojedynku"

Świat
Chiny: influencer umarł przez trend na TikToku. Wziął udział w "pojedynku"
Flickr/Solen Feyissa/CC BY-SA 2.0/Douyin/品味副食店
Chiński influencer zmarł przez niebezpieczny trend na TikToku

Niebezpieczny trend na chińskim TikToku przyczynił się do śmierci znanego influencera. Podczas transmisji na żywo, w pojedynku jeden na jeden, wypił kilka butelek mocnego alkoholu. Na ratunek było już za późno.

Influencer "Sanqiange", o prawdziwym nazwisku Wang, został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu, zaledwie kilka godzin po tym, jak wziął udział w pojedynku na TikToku. Podczas konkursu z innym influencerem wypił kilka butelek Baijiu, chińskiego alkohol, który zawiera od 30 do 60 proc.

Niebezpieczne wyzwania na TikToku

"Nie wiem, ile wypił, zanim się włączyłem, ale w drugiej części filmu widziałem, jak skończył trzy butelki, zanim zaczął czwartą" - przytacza CNN słowa przyjaciela influencera, Zhao. 

 

ZOBACZ: USA. W stanie Montana zakazano używania TikToka. Obawa przed chińskimi szpiegami


Jeden z przyjaciół "Sanqiange" powiedział, że influencer brał udział w wyzwaniu internetowym znanym jako "PK". Wyzwania obejmują bitwy jeden na jeden, w których influencerzy rywalizują ze sobą o nagrody od widzów. Za przegraną w pojedynku często grożą kary. Młody mężczyzna transmitował swój "wyczyn" na żywo. 


Transmisja zakończyła się o godzinie pierwszej w nocy. Influencera znalazła jego rodzina około południa. Mężczyzna już nie żył. Jak przekazał jego przyjaciel, Wang już wcześniej umieszczał w internecie transmisje z niebezpiecznych wyzwań. Jednak tym razem zakończyło się ono tragedią. 

Chiny wprowadzą kolejne ograniczenia?

Śmierć influencera prawdopodobnie przyczyni się do wznowienia debaty wokół regulacji streamów oraz innych zachowań i działań w internecie. W Chinach w zeszłym roku już wprowadzono pewne ograniczenia, np. zabroniono dostępu do streamów po godzinie 22:00. 

 

ZOBACZ: USA: Pasażerka musiała stanąć na wadze przed wejściem na pokład. Wideo trafiło na TikToka


Rząd zaniepokoiły niebezpieczne wyzwania zamieszczane w sieci. Chińska Narodowa Administracja Radia i Telewizji oraz Ministerstwo Kultury i Turystyki również postanowiły zakazać "31 niewłaściwych zachowań streamerów na żywo". Wśród zabronionych działań znajduje się "zachęcanie użytkowników do wulgarnych interakcji i podżeganie fanów poprzez plotki do ataków", przytacza CNN powołując się na chińskie Global Times.  

kar / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie