Skandal na piłkarskich mistrzostwach świata U-20. Zawodnik zmyślił klub, w którym gra
17-letni obrońca reprezentacji Nigerii Daniel Bameyi podejrzany jest o fałszerstwo dokumentów. Zawodnik młodzieżowej drużyny pojechał na mistrzostwa świata jako zawodnik nieistniejącego klubu. Oszustwo odkryli hiszpańscy dziennikarze.
O skandalicznych wydarzeniach na trwającym w Argentynie turnieju poinformowali dziennikarze hiszpańskiej gazety "Marca". Dotarli oni do dokumentów z których wynika, że piłkarz zmyślił drużynę w której rzekomo występuje.
W oficjalnych dokumentach reprezentacji Nigerii, które przekazane zostały do FIFA Daniel Bameyi wymieniany jest jako piłkarz zespołu "Yum Yum Football Club". Wszystko wskazuje na to, ża taki klub nie istnieje i nigdy wcześniej nie istniał.
ZOBACZ: Rosja: Nie żyje były piłkarz. Zginął podczas wyścigu ulicznego
Również dziennikarze sportowi z Nigerii potwierdzili, że nigdy w historii nie było takiego tworu, a federacja piłkarska nigdy nie miała zarejestrowanych zawodników zespołu "Yum Yum FC".
Kapitan reprezentacji bez klubu
Sprawa Daniela Bameyi jest jeszcze ciekawsza ze względu na jego internetowe profile. Zawodnika odnaleźć można m.in. w jednej z największych baz piłkarskich na świecie, czyli w serwisie Transfermarkt.
Zawodnik wyceniony jest na 250 tysięcy euro pomimo, że ze statystyk wynika, iż nigdy nie wystąpił w oficjalnym spotkaniu swojej drużyny.
To jednak nie przeszkadza trenerowi wystawiać zawodnika w pierwszym składzie reprezentacji. 17-latek wystąpił do tej pory w pięciu meczach Nigerii U-20, w tym dwóch spotkaniach w turnieju mistrzostw świata w Argentynie.
Brak reakcji FIFA
Na chwilę obecną, pomimo poważnych zarzutów, głosu w sprawie nie zabrała światowa federacja piłkarska.
Warto zauważyć, że jeśli doniesienia dziennikarzy okażą się prawdziwe, zespół Nigerii najprawdopodobniej zostanie wykluczony z turnieju. Do tej pory reprezentacja tego kraju rozegrała dwa zwycięskie spotkania z Republiką Dominikany i Włochami. Kolejny mecz, z zespołem Brazylii odbędzie się 27 maja.
Czytaj więcej