Ekspedycja Interii. Dziennikarz Jakub Krzywiecki ścigał burze w alei tornad w USA
- Króluje stereotyp, że poszukiwanie tornad to niezwykła przygoda, a łowcy jeżdżą po amerykańskich równinach i jak grzyby po deszczu zbierają je do koszyka, jedno po drugim. W rzeczywistości to bardziej przypomina wędkowanie - opisał reporter Interii Jakub Krzywiecki, który wziął udział w ekspedycji poszukiwaczy tornad w USA. Swoje wrażenia z wyprawy oraz relacje ekspertów opisał w serii tekstów.
Jakub Krzywiecki wrócił z USA, gdzie brał udział w akcji poszukiwania tornad. Wspólnie z łowcami burz przemierzył setki mil, zmagał się z ulewnym deszczem i silnym wiatrem. Jego materiał zdjęciowy oraz relacja z pogoni za ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi dostępne są w Interii.
Dziennikarz powiedział na antenie Polsat News, że podczas ekspedycji w alei burz wiele godzin spędza się na podróżowaniu i prognozowaniu pogody. - Później następuje pościg, który nie musi być specjalnie dynamiczny. Trzeba przemierzyć wiele mil, żeby znaleźć superkomórkę burzową mogącą wytworzyć tornado - mówił.
Szukał tornad w USA: To przypomina wędkowanie
Ekspedycja odbywała się głównie w Teksasie i Oklahomie. Sezon na poszukiwanie tornad rozpoczyna się w połowie kwietnia. Pogoń za ekstremalnymi burzami kończy się pod koniec lipca.
Przewodnikiem wysłannika Interii był Jason Weingart jeden z najlepszych fotografów pogodowych na świecie. W rozmowie z Jakubem Krzywieckim opowiedział o największych tornadach, jakie zaobserwował przez 14 lat oraz o tzw. instynkcie tornad.
- Króluje stereotyp, że poszukiwanie tornad to niezwykła przygoda, a łowcy jeżdżą po amerykańskich równinach i jak grzyby po deszczu zbierają je do koszyka, jedno po drugim. W rzeczywistości poszukiwanie tornad bardziej przypomina wędkowanie - powiedział.
ZOBACZ: USA. Tornado w Missisippi. Ponad 20 ofiar
Reporter podkreślił, że w Stanach Zjednoczonych jest dużo płaskiego terenu, a burze powstają m.in. dlatego, że nie mają przeszkód terenowych takich jak rozgrzane słońcem drogi czy ogromne zbiorniki wodne. - Burze mają tam w zasadzie laboratoryjne warunki do tworzenia się - stwierdził Krzywiecki.
WIDEO: Ekspedycja Interii w poszukiwaniu tornad w USA
Tornada w Polsce. "Z każdym rokiem będzie gorzej"
Analizując tematykę tornad reporter Interii rozmawiał też o możliwym wystąpieniu takich zjawisk w Polsce. - Sytuacja nie będzie zmieniać się dynamicznie, ale można powiedzieć, że z każdym rokiem będzie coraz gorzej - stwierdził.
- W środę mieliśmy tego doskonały przykład na Śląsku. Właśnie Śląsk zwany jest "polską bramą tornad". Jest to miejsce, w którym spotykają się masy powietrza z południa i północy i to niestety najlepsze miejsce do powstawania mezocyklonów i superkomórek burzowych, które mogą wygenerować tornada - podsumował Krzywiecki.
Czytaj więcej