Żmije w Polsce. Miasto na Dolnym Śląsku ostrzega przed niebezpiecznymi gadami
Boguszów-Gorce w województwie dolnośląskim ostrzega mieszkańców przez żmijami. "Relaksując się w ogrodzie lub w plenerze, zachowajcie czujność" - apeluje magistrat. Komunikat wystosowano po interwencji straży miejskiej, która w poniedziałek odłowiła "kolejnego" węża.
"Spotykając żmiję, przede wszystkim zachowajcie spokój i nie zbliżajcie się do niej. Idąc w miejsce, gdzie można spodziewać się ich obecności, zakładajcie buty za kostkę. W razie przypadkowego nadepnięcia na żmiję pozwoli to uniknąć jadowitego ugryzienia" - podkreśla w środę miasto Boguszów-Gorce w mediach społecznościowych.
Gmina znajduje się w powiecie wałbrzyskim na Dolnym Śląsku. W poniedziałek straż miejska informowała o "kolejnej już interwencji" tej wiosny, podczas której odłowiono żmiję.
Niebezpiecznego gada zauważyli mieszkańcy "w czasie odpoczynku w ogrodzie". Strażnicy przyjechali i złapali żmiję, a następnie bezpiecznie wypuścili ją w kompleksie leśnym.
Żmije w Polsce. Zasady bezpieczeństwa
Straż miejska podała numery telefonów, pod którymi można się skontaktować, kiedy mieszkańcy lub turyści napotkają jadowitego węża. Można też skontaktować się z Centrum Ratownictwa pod numerem alarmowym 112.
Służby wskazują też zasady, które należy zastosować po ewentualnym ukąszeniu. "W przypadku ukąszenia przez żmiję, zakładamy opaskę uciskową powyżej rany i powiadamiamy pogotowie" - podkreślają.
ZOBACZ: Tatrzański Park Narodowy: podziwiając krokusy, uważajmy na żmije
Nie powinno się nacinać rany, próbować odsysać jadu lub w jakikolwiek sposób ingerować w miejsce ukąszenia. Straż miejska apeluje też, by "w żadnym wypadku nie dotykać napotkanego gada" i pouczyć dzieci o niebezpieczeństwie.
Czytaj więcej