Policjanci "uratowali" koncerty, akcja na Śląsku
Policjanci z Ustronia na Śląsku odzyskali skradziony sprzęt muzyczny o wartości 30 tysięcy złotych. Dzięki ich pracy, właściciel instrumentów zdążył na zaplanowane koncerty.
Łupem złodziei padły saksofon i klarnet. O kradzieży instrumentów wartych 30 tysięcy złotych powiadomił policję ich właściciel.
- Mężczyzna wychodząc z domu na chwilę pozostawił je niepilnowane przed drzwiami wejściowymi. Gdy wrócił cennego sprzętu już nie było - poinformował podkom. Krzysztof Pawlik z KPP w Cieszynie.
ZOBACZ: Kanada. Złoto warte miliony dolarów skradzione z lotniska w Toronto
Pracujący nad sprawą policjanci szybko wpadli na trop sprawcy kradzieży oraz jego znajomej, która miała zamiar sprzedać instrumenty.
Jak się okazało kobieta otrzymała kradziony sprzęt muzyczny w ramach spłaty długu.
36-letnia paserka oraz 23-letni złodziej zostali zatrzymani. Mężczyzna jest dobrze znany policjantom z innych kradzieży, za które był już wielokrotnie karany. Za najnowsze przestępstwo grozi mu kara pięciu lat więzienia.
Na nieco niższy wyrok może liczyć kobieta, której za paserstwo grożą dwa lata pozbawienia wolności.
ZOBACZ: USA: Ukradła tożsamość 88-latki z Alzheimerem. Wzięła kredyt na operacje plastyczne
Cała historia skończyła się szczęśliwie dla okradzionego muzyka. - Odzyskane instrumenty muzyczne wróciły do właściciela, który dzięki temu zdążył na zaplanowane koncerty - przekazał podkom. Krzysztof Pawlik.
Czytaj więcej