Rosja. Prawosławny duchowny: Putin jest bardzo samotny, nie ma z kim porozmawiać
- Prezydent Władimir Putin jest bardzo samotny i nie ma z kim porozmawiać - przekonuje metropolita Tichon. Wysoko postawiony prawosławny duchowny uważany jest za "duchowego ojca" głowy państwa. Według doniesień mediów, to również jego osobisty spowiednik.
Szczegóły z życia Putina pojawiły się w rozmowie Tichona z popularną rosyjską blogerką Ksenią Sobczak. Według metropolity pskowsko-porchowskiego prezydent Federacji Rosyjskiej mocno cierpi w związku z brakiem możliwości szczerych rozmów i zbudowania bliskich relacji z otoczeniem.
- Trudno jest z nim rozmawiać, ponieważ te tematy i zagadnieni, których nie możemy nawet ujawnić, leżą na tym człowieku - stwierdził.
W dyskusji prawosławny duchowny określił kremlowskiego dyktatora mianem "człowieka zupełnie innego wymiaru i poziomu", którego jedynym zadaniem jest obecnie "ratowanie Rosji".
Proroctwa o wojnie w Ukrainie
Jednym z tematów rozmowy z metropolitą Tichonem była obecna sytuacja Federacji Rosyjskiej wokół trwającej wojny w Ukrainie. Duchowny zauważył, że w jego środowisku nikt nie był zaskoczony wybuchem konfliktu.
ZOBACZ: Rosyjski deputowany potwierdził, że Łukaszenka jest chory. "Zapalenie mięśnia sercowego"
- To, że ona wybuchnie, my, prawosławni, wiedzieliśmy od dawna. Mamy taki skarb, jak starcy, są to przewodnicy duchowi, którzy osiągnęli taki postęp w życiu duchowym, tak bardzo zjednoczyli się z Bogiem, że przyszłość i teraźniejszość nie są przed nimi zamknięte, jak dla nas, oni je odkrywają - tłumaczył.
Jak podkreślił Tichon, wojna związana jest bezpośrednio z przepowiedniami pochodzącymi z lat 40. ubiegłego wieku, dotyczącymi rozłamu w kościele prawosławnym. Nawiązał w ten sposób do ukraińskiej autokefalii z 2018 roku.
"Duchowy ojciec" Putina
Metropolita pskowsko-porchowski określany jest przez media jako "opiekun duchowy" Władimira Putina. Z doniesień wynika, że duchowny jest osobistym spowiednikiem prezydenta Rosji.
Sam Tichon od wielu lat pełni jedne z najważniejszych funkcji kościelnych i państwowych. Od marca 2010 roku jest członkiem Rady ds. Kultury i Sztuki przy Prezydencie Federacji Rosyjskiej. Rok później wszedł także w skład Wyższej Rady Kościelnej.
Czytaj więcej