Rosja. Deputowany chce wysłać bezpańskie psy na wojnę. Duma pracuje nad ustawą

Świat
Rosja. Deputowany chce wysłać bezpańskie psy na wojnę. Duma pracuje nad ustawą
Pixabay.com
Rosjanie wyślą psy na front

Zasiadający w rosyjskiej Dumie Fiedot Tumosow uznał, że armii agresora w wojnie przeciw Ukrainie pomogą czworonogi. - Mamy bardzo wielu treserów psów, którzy mogą nauczyć ich różnych umiejętności - uznał, proponując wysłanie bezpańskich psów na front. Pojawiły się głosy protestu ze strony animalsów.

Zdaniem parlamentarzysty z socjalistycznej frakcji "Sprawiedliwa Rosja - Za prawdę" czworonogi mogą świetnie sprawdzić się w trakcie działań prowadzonych przez wojskowych w ramach "specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie". Psy mają być wysyłane przede wszystkim w celu "ochrony zdrowia i życia obywateli".

 

ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Rosjanie otworzyli zapory w elektrowni wodnej i zalali własne pozycje

 

- Mamy w kraju bardzo wielu treserów psów, którzy mogą uczyć ich różnych umiejętności. Opiekunowie mogą szkolić duże, agresywne psy i kierować je na pole walki. Niech pomagają w wyciąganiu rannych, biorą udział w rozminowywaniu - zasugerował.

Psy mogą trafić na wojnę przeciw Ukrainie. Duma zajmuje się projektem ustawy

Zadania czworonogów - zdaniem Fiedota Tumusowa - mogą nie ograniczać się wyłącznie do wsparcia i niesienia pomocy. - Jak pokazuje doświadczenie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, mogą brać udział także w innych sprawach - dodał.

 

Zaproponowane zmiany miałyby się znaleźć w nowych przepisach przygotowywanych przez Dumę Państwową dotyczących praw zwierząt. Te mają umożliwiać władzom regionalnym dobrowolność w kwestii losu bezdomnych zwierząt, w tym ich zabijanie.

 

Ustawa, która trafiła już do prac parlamentarnych, wywołała ogromne poruszenie w rosyjskich mediach. Protesty zapowiedziały m.in. organizacje pro-zwierzęce.

mjo/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie