Japończycy zapomnieli przez pandemię, jak się uśmiechać. Chodzą na specjalne kursy
Po trzech latach ukrywania twarzy pod maseczką, Japończycy orientują się, że nie potrafią się... śmiać. Ich mięśnie twarzy są na tyle "zastygłe", że część osób decyduje się na trening uśmiechu. Przy okazji mogą popracować nad pewnością siebie, której niekiedy brakuje im, przebywając w tłumie bez zasłoniętych nosa i ust.
Około sześć lat temu Keiko Kawano, prowadząca audycję radiową odkryła, że gdy przestała wykonywać ćwiczenia głosu - w tym ćwiczenia artykulacyjne - jej uśmiech stopniowo zanikał. "W pewnym momencie miała trudność z uniesieniem kącików ust" - opisuje na łamach "The New York Times". 43-latka postanowiła wówczas zagłębić się w anatomię.
Japończycy zapomnieli jak się uśmiechać?
Trzy lata po jej prywatnym odkryciu rozpoczyna się pandemia. Cały świat chroniąc się przed wirusem, skrywa pod maską całą swoją ekspresję emocji. W erze post-covidowej, gdy maseczki zaczynają odchodzić w zapomnienie, Japończycy odkrywają, że nie potrafią się już uśmiechać.
ZOBACZ: Chiny: Fang Bin relacjonował wybuch pandemii COVID-19. Dziennikarz został uwolniony po trzech latach
Osobiste doświadczenie Kawano służy teraz innym. Pod hasłem "Więcej uśmiechu, więcej szczęścia" kobieta pomaga innym rozbudzić te mięśnie, które podświadomie wywołują lepsze samopoczucie.
- Ludzie trenują mięśnie ciała, nie twarzy - stwierdza. Jej autorski program czerpie techniki z jogi i kładzie nacisk na wzmocnienie mięśni jarzmowych. To właśnie one odpowiadają za unoszenie kącików ust oraz za ogólny wyraz twarzy.
Trening uśmiechu. "Wpływa na samopoczucie"
Kawano trenuje przede wszystkim osoby w domach opieki, dużych korporacjach, a także wszystkich tych, którzy wierzą, że uśmiech i pogodność pomoże im w zdobyciu pracy czy poprawieniu relacji i związków.
- Japończycy nagle zaczęli zdawać sobie sprawę, że niezbyt często używają tych kluczowych mięśni. Po takim czasie nie da się ich od tak aktywować, należy je wyćwiczyć - tłumaczy.
ZOBACZ: List Adama Niedzielskiego do właścicieli Pfizera. "Spółka staje się częścią problemu"
Jak tłumaczy z kolei Masami Yamaguchi, psycholog z Uniwersytetu Chuo, która bada, jak dzieci patrzą na wyraz twarzy swoich matek, "kurs treningu uśmiechu może pomóc ludziom poprawić mimikę twarzy, a nawet zbudować pewność siebie".
- Świadome ruchy mięśni będą wysyłać sygnały do mózgu i generować pozytywne uczucia, nawet jeśli nie czujesz się szczęśliwy - dodaje.
Czytaj więcej