Spędzą ponad rok w izolacji. NASA szykuje astronautów do misji na Marsa
Astronauci NASA przygotowują się do spędzenia ponad roku w zamknięciu. Przez 378 dni będą przebywać w specjalnej bazie w Teksasie, która ma symulować warunki panujące na Marsie. Amerykańska agencja kosmiczna pokazała zdjęcia z wnętrza nietypowego kompleksu.
Droga do zorganizowania pierwszego załogowego lotu na Marsa zapowiada się na długą i wyboistą. NASA zapowiedziała niedawno serię misji przygotowawczych CHAPEA (ang. Crew Health and Performance Exploration Analog, Symulator Badania Zdrowia i Wydajności Załogi), które mają sprawdzić w praktyce możliwości funkcjonowania ludzi na powierzchni Czerwonej Planety.
Czwórka ochotników zostanie zamknięta na ponad rok w specjalnej bazie w Teksasie, gdzie symulowane będą warunki panujące na Marsie. Przez 378 dni uczestnicy misji będą działać według ściśle ustalonego harmonogramu, prowadząc prace badawcze, jedząc jak astronauci i przechodząc wyczerpujące testy psychologiczne i fizyczne. Będą musieli także radzić sobie z konserwacją i awariami sprzętu bez pomocy z zewnątrz.
Pierwsza misja CHAPEA rozpocznie się w czerwcu 2023 roku. Po niej nastąpią dwie kolejne - każda z inną załogą. Ostatnia symulacja zaplanowana jest na 2026 rok.
NASA przygotowała marsjańską bazę. Astronauci spędzą w niej ponad rok
NASA zaprezentowała w sieci zdjęcia z kompleksu powstałego w Centrum Lotów Kosmicznych imienia Lyndona B. Johnsona w Houston w Teksasie. Baza o nazwie Mars Dune Alpha została zbudowana przez Bjarke Ingels Group i firmę ICON. Na potrzeby projektu opracowano i wydrukowano w 3D specjalny materiał o nazwie Lavacrete, który ma przypominać glebę na marsie.
- Zbudowaliśmy bardzo wierną kopię bazy, która ma powstać na powierzchni Marsa - wyjaśnił Scott M. Smith, współodpowiedzialny za projekt CHAPEA.
Pierwszymi mieszkańcami kompleksu będą Kelly Haston, Ross Brockwell, Nathan Jones i Alyssa Shannon. Baza o powierzchni 160 metrów kwadratowych zawiera odosobnione miejsce do pracy, część dzienną, kuchnię, prywatne sypialnie, łazienkę, część medyczną, centrum łączności, salę do ćwiczeń, śluzę powietrzną i obszar "zewnętrzny", symulujący powierzchnię Marsa.
- Oddzielenie części do pracy i części do życia było celowe. To odpowiedź na doświadczenia astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, którzy zwracali uwagę, że mieszkanie w biurze wymaga fizycznej bariery między tymi dwoma obszarami - podkreślił Smith.
Przez głośniki wokół bazy będą odtwarzane hałasy, dzięki czemu osoby przebywające w kompleksie nie będą słyszeć dźwięków z zewnątrz. Uczestnicy symulacji doświadczą także m.in. 22-minutowego opóźnienia w komunikacji radiowej, tak ma to miejsce na linii Mars-Ziemia.
Załogowa misja na Marsa. NASA wskazuje cztery zagrożenia
Misja CHAPEA ma pomóc wypełnić "luki w wiedzy strategicznej". Naukowcy NASA wskazują obecnie cztery główne zagrożenia dla załogowej misji na Marsa: promieniowanie kosmiczne; SANS (zespół chorobowy powodujący podrażnienie i obrzęk gałki ocznej, który dotyka większość astronautów podczas długiego przebywania w warunkach zmniejszonej grawitacji); zachowanie i wydajność załogi oraz odżywianie.
Symulacja ma pomóc odpowiedzieć na pytania związane zwłaszcza z dwoma ostatnimi zagrożeniami. - Problem jedzenia zniweczył wiele misji eksploracyjnych w historii ludzkości - podkreślił Scott M. Smith.
Szacuje się, że podróż na Marsa zajmie od sześciu do dziewięciu miesięcy. Wcześniej na powierzchnię Czerwonej Planety wysłana ma zostać żywność z długim terminem przydatności do spożycia. - Przygotowanie jedzenia zdolnego wytrzymać pięć lat to spore wyzwanie - dodał ekspert NASA.
Podczas misji na Marsa astronauci będą spożywać racje żywnościowe podobne do tych, które wykorzystywane są na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Będą także uprawiać warzywa w systemie hydroponicznym, czyli bezglebowym.
ZOBACZ: To oni polecą wokół Księżyca. NASA ogłosiła skład załogi Artemis II
NASA twierdzi, że wpływ promieniowania kosmicznego na ludzi - który może okazać się największą przeszkodą w załogowej misji na Marsa - będzie badany m.in. podczas misji Artemis, która ma stanowić powrót ludzi na Księżyc. - Astronauci będą narażeni na większe promieniowanie, ale przez krótszy czas. Chcemy wyciągnąć z tego wnioski - podkreślił Scott M. Smith
Mierzone będą wszystkie parametry życiowe uczestników misji przygotowawczej, takie jak masa i skład ciała, stan odżywienia, stan układu odpornościowego i mikrobiom. - Chęć spędzenia z nami roku wymaga pewnego poświęcenia. Nie każdy nadaje się do tej misji - podsumowuje Smith.
Zbudowali marsjańską bazę. Podobne projekty opracowują inne agencje
Projekt Mars Dune Alpha to nie pierwsza tego typu inicjatywa. Nad podobnymi bazami pracują inne agencje kosmiczne na całym świecie.
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich ukończono niedawno budowę Mars Science City. Z kolei Europejska Agencja Kosmiczna we współpracy z rosyjskim Instytutem Problemów Biomedycznych opracowała symulację Mars-500. W latach 2007-2011 w Moskwie zorganizowano tam trzy, podobne do projektu NASA, misje badawcze.
Czytaj więcej