Kolumbia. Dryfująca narko-łódź zatrzymana. Na niej ciała dwóch osób, rozbitkowie i trzy tony kokainy
Narko-łódź z prawie trzema tonami kokainy została odnaleziona na Oceanie Spokojnym u Wybrzeży Kolumbii - poinformowała marynarka wojenna tego kraju. Poza nielegalnym ładunkiem na pokładzie zarekwirowanego okrętu znajdowały się także ciała dwóch osób i rozbitkowie w ciężkim stanie.
Niezarejestrowany statek o długości 15 metrów transportował 2643 kilogramów kokainy wartej prawie 90 milionów dolarów - przekazały służby. Obiekt podwodny zmierzał najprawdopodobniej do krajów Ameryki Środkowej, a zatrzymanie go pozwoliło zabezpieczyć blisko sześć milionów porcji kokainy, które miały trafić na nielegalny rynek.
Narko-łódź przechwycona przez służby
- Zły stan zdrowia dwójki ocalałych jest najprawdopodobniej spowodowany wdychaniem toksycznych oparów, które pojawiła się wewnątrz łodzi na skutek problemów z paliwem - przekazał kapitan marynarki wojenny, Cristian Andres Guzman Echeverry.
Jak wynika z oświadczenia, cała "zawartość" łodzi, w tym znalezione ciała dwóch osób i rozbitkowie, została przewieziona do Tumaco, miasta w Kolumbii, gdzie o jej dalszych losach zadecyduje Korpus Dochodzeń Technicznych Prokuratury Generalnej.
Kolumbia. Statek z kokainą wartą 90 milionów dolarów
Na zdjęciach opublikowanych przez służby widać akcję z przejęcia narko-łodzi.
Narko-łódź to półzanurzalny statek służący do przemytu narkotyków. Od lat kolumbijska marynarka wojenna przejmuje nielegalne obiekty. Od 1993 roku udało się zatrzymać 228 tak zwanych "narco sub".
Czytaj więcej