Ukraina: Atak Rosjan. Wybuchy w obwodzie chmielnickim
W nocy z piątku na sobotę na terenie niemalże całej Ukrainy słychać było alarmy przeciwlotnicze. W obwodzie chmielnickim na zachodzie kraju doszło do eksplozji. Niespokojnie było także w obwodzie lwowskim. "Pojawiło się zagrożenie atakiem dronami-kamikadze" - przekazano. Lokalne władze informowały również, że w wyniku ataku na Mikołajów ranne zostały trzy osoby.
Alarmy przeciwlotnicze ogłoszone zostały w nocy z piątku na sobotę w wielu częściach Ukrainy. Po godzinie 2:00 (czasu lokalnego) o niebezpieczeństwie powiadomiono w Kijowie i obwodzie kijowskim. Następnie alarmy ogłoszono w obwodach charkowskim, żytomierskim, chmielnickim, czerniowieckim, mikołajowskim, dniepropietrowskim, tarnopolskim, równieńskim i wołyńskim.
Wybuchy w obwodzie chmielnickim
Po godzinie 4:00 chmielnicka administracja wojskowa powiadomiła o wybuchach w obwodzie.
"W obwodzie słychać było wybuch. Pozostańcie w ukryciu" - podano.
Po godzinie 6:00 przekazano, że celem ataku była infrastruktura krytyczna.
O sytuacji informował również mer obwodu Ołeksandr Symczyszyn. "Wybuchy na terenie obwodu chmielnickiego" - napisał.
"Odgłosy eksplozji będzie można jeszcze usłyszeć przez pewien czas" - przekazał po godzinie 6:00.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania z obwodu.
Alarm w obwodzie lwowskim. "Pojawiło się zagrożenie atakiem dronami-kamikadze"
W tym samym czasie alarm słychać było w obwodzie lwowskim. Szef lwowskiej obwodowej administracji wojskowej Maksym Kozicki po godzinie 5:00 zaapelował, by nie zamieszczać niesprawdzonych informacjach o eksplozjach na terenie obwodu.
"Proszę mieszkańców obwodu o powstrzymanie się od rozpowszechniania fałszywych informacji o wybuchach" - napisał.
"Pojawiło się zagrożenie atakiem dronami-kamikadze. W obwodzie lwowskim jest spokojnie. Odgłosy eksplozji, które słuchać było w różnych obszarach były efektem pracy obrony powietrznej w innym obwodzie" - podał po godzinie 6 (czasu lokalnego).
Atak na Mikołajów. Lokalne władze informują o rannych
Mer Mikołajowa Ołeksandr Sienkiewicz po godzinie 1:00 informował o skutkach rosyjskiego ataku - w mieście doszło do pożaru w trzech mieszkaniach pięciopiętrowego budynku. Jak przekazywał, na miejscu pojawiły się służby.
"Na ten moment wiadomo o trzech rannych. Jedną osobę zabrała karetka, dwie osoby otrzymały pomoc medyczną na miejscu" - podał w kolejnej wiadomości.
Czytaj więcej