Rafał Bochenek: Platforma Obywatelska sama się zaorała akcją dot. polskich rolników
- Platforma Obywatelska sama się zaorała tą akcją. To niepoważne traktowanie polskich rolników. Oni są naprawdę rozsądni, nie oczekują taniego show w mediach społecznościowych - powiedział w programie "Graffiti" Rafał Bochenek, rzecznik PiS, odnosząc się do internetowej inicjatywy PO pod hasłem "PiS zaorał polską wieś".
We wtorek Sejm nie poparł wniosku o zmianę składu niektórych komisji sejmowych, m.in. odwołania z komisji sprawiedliwości czterech posłów Suwerennej Polski.
- Nie przeceniałbym tego głosowania. Było, minęło. Natomiast później wieczorem głosowaliśmy wszyscy ramię w ramię w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy - skomentował w "Graffiti" Rafał Bochenek.
- Nam jako Prawu i Sprawiedliwości zależy na tym, aby ta ustawa mogła być głosowana w Sejmie - powiedział, odnosząc się do ustawy o sędziach pokoju.
ZOBACZ: TK: Julia Przyłębska odwołała rozprawę w sprawie sporu kompetencyjnego. Brak pełnego składu
"Sojusz Ziobry i PiSu znów nie przetrwał kolejnego sejmowego dnia. Posiedzenie Komisji Sprawiedliwości ws. sądów pokoju na mój wniosek odroczone do 15 czerwca. Ziobryści poparli wniosek. Kolejny dowód. PiS z Suwerenną Polską idą na noże" - skomentował na Twitterze poseł Lewicy Krzysztof Śmieszek.
- Nikt nie idzie na noże, wczorajsze wieczorne głosowania były dokładnie tego zaprzeczeniem. Mam nadzieję, że będzie pewna refleksja u naszego koalicjanta i ustawa o sędziach pokoju wyjdzie z komisji - odniósł się do słów Śmiszka Rafał Bochenek.
Spotkanie Kamili Gasiuk-Pihowicz z posłami Suwerennej Polski
We wtorkowym "Gościu Wydarzeń" pokazano nagranie ze spotkania poseł KO Kamili Gasiuk-Pihowicz z posłami Suwerennej Polski, którzy mieli jej podziękować po głosowaniu.
- Samo spotkanie to jedno. Siedzę na takim miejscu na sali sejmowej, że widziałem panią poseł Gasiuk-Pihowicz przesyłającą buziaczki w stronę polityków Suwerennej Polski. Sam jestem zdumiony, że opozycja tak ukochała sobie Suwerenną Polskę w Komisji Sprawiedliwości - powiedział w Polsat News Radosław Fogiel.
- Posłowie rozmawiają w kuluarach w różnych, nawet dziwnych, egzotycznych konfiguracjach. Nie wiemy dokładnie, o czym państwo rozmawiali. Być może były to jakieś docinki, może rzeczywiście była to jakaś miła rozmowa. Nie mnie to oceniać - skomentował Rafał Bochenek.
WIDEO: Rafał Bochenek w "Graffiti"
Zapytany o to, czy jest przekonany, że Suwerenna Polska poprze ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, którą Sejm zajmie się na najbliższym posiedzeniu, polityk stwierdził: - Mam nadzieję, że tak.
- Z uwagi na sytuację, jaka panuje obecnie w Trybunale Konstytucyjnym, chcielibyśmy powrócić do rozwiązania sprzed 2015 roku, kiedy to pełny skład Trybunału wynosił 9, a nie 13 sędziów. Doszło do sytuacji kuriozalnej - dodał.
ZOBACZ: Fogiel o śmierci 8-letniego Kamilka: Część polityków powinna ugryźć się w język
- Nie mamy wpływu na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Każdy sędzia decyduje sam o sobie i każdy sędzia sam podejmuje określone decyzje. Natomiast co do pracy w samym Trybunale, to wszyscy powinni ją podejmować - powiedział Bochenek.
Jak stwierdził, jest zwolennikiem tego, by PiS i Suwerenna Polska poszły do wyborów razem.
- Jest pewna grupa w Prawie i Sprawiedliwości, która ma inne zdanie, ale nasz lider pan prezes Jarosław Kaczyński od początku mówi, że siła prawicy w Polsce tkwi w tym, że jest od wielu lat zjednoczona - podkreślił rzecznik PiS.
Konwencja Prawa i Sprawiedliwości
W najbliższy weekend odbędzie się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. - Na pewno będziemy rozmawiali o programie. To na pewno nie ostatni kongres, jeśli chodzi o zbliżające się wybory - zapowiedział Bochenek.
Odnosząc się do internetowej kampanii PO pod hasłem "PiS zaorał polską wieś", rzecznik PiS skomentował: - Myślę, że Platforma sama się zaorała tą akcją, bo została dość mocno wyśmiana przez internautów. To niepoważne traktowanie polskich rolników. Oni są naprawdę rozsądni, nie oczekują taniego show w mediach społecznościowych.
- Skandalem jest to, co robią w europarlamencie politycy PSL - popierają wszystkie rozwiązania, jeśli chodzi o pakiet Fit for 55, który jest skrajnie szkodliwy dla polskiego rolnictwa - dodał.
Dopytywany o to, czy dymisja Julii Przyłębskiej nie rozwiązałaby klinczu w Trybunale Konstytucyjnym, Bochenek stwierdził: - Nie widzę żadnego powodu, by pani prezes podała się do dymisji. To nie jest jej wina, że kilku sędziów buntowników nie chce realizować swoich konstytucyjnych obowiązków.
Poprzednie odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć TUTAJ.
Czytaj więcej