USA: "Zagadka makaronowa" rozwiązana. Odnaleziono winnego
W okolicy New Jersey znaleziono ponad 200 kilogramów makaronu. Sprawa zainteresowała mieszkańców, media i tamtejsze władze. Zdecydowano się nawet na wszczęcie śledztwa. Zagadka została rozwiązana. Znaleziono sprawcę "afery makaronowej".
W zeszłym tygodniu w lesie w Old Bridge znaleziono ponad 200 kilogramów makaronu. Na pierwszy rzut oka wyglądał na ugotowany. Tematem zainteresowali się tamtejsi mieszkańcy i media. Sprawa została przekazana policji, która rozpoczęła dochodzenie ws. incydentu.
ZOBACZ: Inflacja. Ceny jaj i makaronów mogą zrosnąć o kilkadziesiąt procent
Podejrzewano, że za pozostawienie makaronu mogą być odpowiedzialni m.in. firma cateringowa, która przygotowywała dania na ślub odwołany w ostatniej chwili. Inni sądzą, że to zrobiła to restauracja gotująca dla drużyny sportowej, która nie pojawiła się w mieście. Podejrzewano też mężczyznę, który sprzątał w tamtej okolicy dom zmarłej matki. Okazało się, że to był właściwy trop. Winnego uwieczniły kamery.
"Zgromadzili makaron w trakcie pandemii"
- Prawdopodobnie chciał posprzątać dom swoich rodziców, a oni prawdopodobnie byli zaopatrzeni w spory zapas makaronu, który zgromadzili w trakcie pandemii - powiedział sąsiad Keith Rost w rozmowie z NBC.
Według administratora biznesowego Old Bridge, Himanshu Shah, makaron, który wydawał ugotowany, w rzeczywistości był surowy. Po prostu wyglądał na ugotowany z powodu opadów deszczu.
"Był tam krótko, ale wilgoć zaczęła go zmiękczać" - powiedział Shah w CNN.
Makaron został ostatecznie sprzątnięty przez pracowników robót publicznych, którzy wywozili go taczkami.
Czytaj więcej