Warszawa Śródmieście. Posłanka prosi, by wyczyścić stację. Rząd: Nie da się
Brud wżera się w kamienne ściany stacji Warszawa Śródmieście i nie ma szans, by go wyczyścić - przyznaje wiceminister Andrzej Bittel w odpowiedzi na pytania Hanny Gill-Piątek. Posłanka zaniepokoiła się stanem stołecznego dworca i zaalarmowała, że tysiące pasażerów czekają na pociągi w złych warunkach. "Czy to zachęca do korzystania z transportu publicznego?" - zapytała.
Warszawa Śródmieście leży tuż obok Dworca Centralnego. Jest mniejsza od swojego sąsiada i w odróżnieniu od niego skupia się zwłaszcza na ruchu regionalnym. Nieco zapomnianą atrakcją na niej są zabytkowe mozaiki Wojciecha Fangora powstałe w latach 60.
Poza tym rozlokowano na niej punkty handlowe, a godziny i kierunku odjazdów pociągów wyczytamy z nieco starodawnych, "trzeszczących" tablic.
ZOBACZ: Lublin. Rusza kościelna linia autobusowa "Parafia NSJ". Proboszcz chce, by wierni się zaprzyjaźnili
Otwarcie dworca Warszawa Śródmieście było tak istotnym wydarzeniem dla stolicy, że w 1963 roku na jego peronach zorganizowano nawet bal sylwestrowy. Dziś jego stan nie zadowala jednak niezależnej posłanki Hanny Gill-Piątek. W interpelacji do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka nazwała ją "jedną z najbrudniejszych stacji w Polsce".
Jak przypomniała, rocznie z Warszawy Śródmieście korzysta 19 milionów pasażerów. "Tymczasem stan dworca Warszawa Śródmieście jest opłakany - pobieżne sprzątanie w żaden sposób nie likwiduje trwałego brudu pokrywającego perony i ściany z lepkim, żółtawym nalotem".
Brudny dworzec Warszawa Śródmieście. Rdzawego nalotu nie usunie nawet chemia
Zdaniem Hanny Gill-Piątek estetyczny stan tego dworca jest fatalny, a słabe oświetlenie "przypomina widok Dworca Centralnego sprzed remontu i oczyszczania na Euro 2012". Zapytała więc ministra, czy tak powinien wyglądać dworzec PKP położony "w samym sercu stolicy" i jakie świadectwo wystawia to kolejom.
"Czy zdaniem Pana Ministra taki stan dworca zachęca podróżnych do korzystania z transportu publicznego? Czy jest to właściwy sposób konserwacji zabytkowego obiektu z unikalnymi mozaikami Wojciecha Fangora? Kiedy zostanie ten dworzec gruntownie umyty?" - wyliczyła parlamentarzystka.
ZOBACZ: USA. 13-latek uratował pasażerów autobusu, gdy kierująca zasłabła podczas jazdy
Z odpowiedzią w imieniu Adamczyka przyszedł wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel. Powołał się on na informacje od PKP S.A., zgodnie z którymi pył powstały przy wzmożonym ruchu pociągów "tworzy rdzawy nalot, który wżera się w strukturę kamienia i nie jest możliwy do usunięcia nawet specjalistyczną chemią, przeznaczoną do mycia powierzchni kamiennych".
Wiceminister: Czyszczą dworzec, ale "okna czasowe" są krótkie
Bittel zauważył w tym kontekście, że Warszawa Śródmieście jest użytkowana od ponad 40 lat, a pociągi kursują tam najczęściej w Polsce. Jak jednocześnie podkreślił, częstotliwość mycia tej stacji nie zmalała w ostatnich latach. Pielęgnujące czynności - według PKP - muszą być jednak wykonywane w "bardzo ograniczonym oknie czasowym" i z tego względu odbywają się etapami.
ZOBACZ: Awaria w pociągu "Niemcewicz". W jednym z wagonów zarwał się sufit
"PKP S.A. posiada zawartą umowę na stałe utrzymanie czystości z firmą sprzątającą. Według wyjaśnień spółki na bieżąco wykonywane jest mycie posadzek, poręczy, schodów, drobnych elementów, takich jak kosze, ławki, grzejniki, filary z metalową obudową, elementy szklane" - wyliczył.
Jak dodał Bittel, kamienne ściany, posadzki w miejscach trudno dostępnych czy przestrzeń przy filarach i ścianach "wymagają mycia ciśnieniowego, które możliwe jest tylko w nocy, gdy nie odbywa się ruch pasażerski". Przekazał, iż PKP S.A. zapewnia, że przez ostatnie dwa tygodnie marca firma sprzątająca czyściła peron drugi, a pierwszy i trzeci zostały umyte do 6 kwietnia.
Z dworca Warszawa Śródmieście korzystają Koleje Mazowieckie, PKP Intercity i stołeczna Szybka Kolej Miejska. Pierwsze pociągi odjeżdżają stamtąd po czwartej rano, a ostatnie - po północy.
Czytaj więcej