Niemcy: Nowa taryfa w całym kraju. Bilet miesięczy za 49 euro
W Niemczech wprowadzono bilet miesięczny, na którym można jeździć po całym kraju. Kosztuje 49 euro, a władze liczą, że dzieki niemu autobusy i pociągi staną się konkurencją dla samochodów.
Według stowarzyszenia niemieckich firm transportowych nowy bilet na maj kupiły już ponad trzy miliony osób.
- Tym biletem chcemy odciążyć finansowo naszych obywateli. Jednocześnie zachęcić do korzystania z komunikacji publicznej oraz do oszczędzania - powiedział Volder Wissing, federalny minister transportu.
ZOBACZ: Warszawa: Pasażerowie IC "Hańcza" zostali na Dworcu Wschodnim. Pociąg czekał krócej niż myśleli
Pomysł jednolitej taryfy w całych Niemczech powstał rok temu, gdy w związku z kryzysem energetycznym na trzy miesiące wprowadzono bilet za dziewięć euro, dzięki któremu można było podróżować po całych Niemczech komunikacją miejską i regionalną.
Nowy bilet jest droższy, ale i tak tańszy niż dotychczasowe miesięczne, które obowiązywały tylko lokalnie. To oferta również dla Polaków, którzy chcą zwiedzić Niemcy.
Bilet za 49 euro. Gdzie go kupić?
Bilet jest abonamentem, co oznacza, że trzeba zawrzeć umowę z przewoźnikiem, a potem ją rozwiązać.
- Tego biletu nie da się kupić spontanicznie w biletomacie. Jest on też ważny od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca. Jeżeli nie zrezygnujemy odpowiednio wcześniej, przechodzi na kolejny miesiąc - wyjaśnił w rozmowie z Tomaszem Lejmanem Peter Cornelius ze Zrzeszenia Pasażerów.
WIDEO:
Bilet za 49 euro można zamówić u kilkuset przewoźników, dostaniemy od nich plastikową kartę lub aplikację. Wystarczy mieć konto w europejskim banku. Teoretycznie, bo jak udało się ustalić Polsat News, niektóre firmy dokonują dodatkowej weryfikacji klienta.
Chodzi o tzw. Schufę, odpowiednika polskiego BIK-u, który sprawdza m.in., czy mieliśmy problem z regulowaniem w przeszłości należności wobec banków i firm. A taka weryfikacja jest możliwa, gdy mamy konto w Niemczech.
- Wiemy, że to jest problemem, ale mam nadzieję, że nasi przewoźnicy, wkrótce znajdą rozwiązanie, które ułatwi kupienie tego biletu również gościom z zagranicy. Ten bilet dopiero startuje - powiedział Eike Arnold ze zrzeszenia niemieckich przewodników VDV.
Bilety dla Polaków dojeżdżających do pracy
Dotychczasowe bilety miesięczne, co chwalili Polacy codziennie dojeżdżający do Niemiec do pracy, były ważne w wielu przepadkach również w Polsce, w miejscowościach tuż przy granicy. Bo takie umowy zawierały polskie i niemieckie samorządy. Na nowym bilecie nie dojdziemy już z Niemiec do Szczecina. W drodze do Słubic będzie można wybrać tylko autobus, pociągu już nie.
- Chcemy poczekać na skargi i uwagi, które do nas wpłyną w tej sprawie. Im więcej ich będzie, tym łatwiej będzie nam rozmawiać o zmianach z tymi, którzy zlecają połączenia transgraniczne - zaznaczył Peter Cornelius.
Bilet za 49 euro z czasem ma być modyfikowany na potrzeby pasażerów.
Czytaj więcej