USA. Biden rozśmieszył gości w Białym Domu. "Dzięki niemu wyglądam jak Harry Styles"
Prezydent USA w trakcie dorocznej gali Stowarzyszenia Korespondentów Białego Domu nie raz rozśmieszył publiczność. W żartach nie oszczędził m.in. Elona Muska czy pracowników stacji Fox News. Joe Biden pokazał także, że potrafi podejść z przymrużeniem oka do komentarzy na temat swojego wieku.
W sobotę odbyła się doroczna gala Stowarzyszenia Korespondentów Białego Domu. W wydarzeniu wzięło udział wielu dziennikarzy, waszyngtońskie elity polityczne oraz prezydent USA Joe Biden wraz z żoną Jill Biden.
ZOBACZ: USA. Joe Biden wystartuje w wyborach prezydenckich w 2024 roku
- Zacznę zupełnie poważnie – podkreślił na początku wystąpienia prezydent USA.
– Członkowie naszej administracji są tutaj, aby wysłać wiadomość do kraju i, szczerze mówiąc, do świata. Wolna prasa jest filarem, być może filarem wolnego społeczeństwa, a nie wrogiem – zaznaczył Biden.
Polityk zaapelował o uwolnienie Amerykanów przetrzymywanych za granicą. Nawiązał m.in. do aresztowania w Moskwie miesiąc temu korespondenta "The Wall Street Journal" Evana Gershkovicha.
– Dziś wieczorem nasze przesłanie jest takie: dziennikarstwo nie jest przestępstwem – podkreślił.
Biden śmieje się z Fox News
Jednak w dalszej części wystąpienia, zgodnie z tradycją, prezydent USA pozwolił sobie na żarty i uszczypliwości dotyczące bieżących wydarzeń.
ZOBACZ: Utwór Coldplay "A Sky Full of Stars" ma specjalne znaczenie dla prezydenta Joe Bidena
Biden nawiązał m.in. do sytuacji w telewizji Fox News, która niedawno zgodziła się zapłacić rekordową kwotę 787 mln dolarów oraz przyznać się do powielania kłamstw na temat rzekomych fałszerstw wyborczych z udziałem producenta maszyn do głosowania Dominion Voting Systems.
- W ubiegłym roku wasi ulubieni reporterzy Fox News mogli uczestniczyć (w kolacji – red.), ponieważ byli w pełni zaszczepieni. W tym roku, w związku z ugodą w wysokości 780 mln dolarów, są tutaj, ponieważ nie mogli odmówić darmowego posiłku – stwierdził Biden.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński ocenił wystąpienie Joe Bidena. Radosław Fogiel: "Pompowanie pseudoaferki"
Joe Biden o NPR i Elonie Musku
Innym razem Biden rozśmieszył zgromadzonych, gdy zażartował ze sporu między National Public Radio (NPR) a multimiliarderem i właścicielem Twittera Elonem Muskiem.
- Elon Musk napisał na Twitterze, że NPR powinien zostać pozbawiony funduszy. Najlepszym sposobem na pozbycie się NPR jest kupienie jej przez Muska - powiedział gospodarz Białego Domu. Wypowiedzi Muska były związane z konfliktem między jego platformą a National Public Radio.
Bien żartuje z swojego wieku. Mówi o Rupercie Murdochu
80-letni Joe Biden ogłosił we wtorek, że będzie się ubiegał o reelekcję w 2024 r. Pierwszy spot w tej kampanii portretuje go jako pełnego wigoru: prezydent przemawia, dyskutuje z wyborcami, podpisuje ustawy, kroczy pewnym krokiem po Białym Domu, a w pewnym momencie nawet biegnie.
W przypadku ewentualnej wygranej podczas inauguracji na drugą kadencję będzie miał już 82 lata, a pod koniec rządów – 86. Biden już teraz jest najstarszym pełniącym urząd prezydentem USA. Nie brakuje głosów, że nie powinien ubiegać się o drugą kadencję, a w najnowszym sondażu stacji NBC News 70 proc. Amerykanów (w tym 51 proc. wyborców demokratów) jest podobnego zdania. Ponad połowa spośród respondentów uważa, że dużą przeszkodą jest wiek Bidena.
W trakcie wieczoru w Białym Domu prezydent USA pokazał, że potrafi także żartować z samego siebie.
ZOBACZ: Lekarze potwierdzili: Joe Biden miał nowotwór. Wyniki biopsji prezydenta USA
- Wierzę w pierwszą poprawkę (do konstytucji USA - red.) – nie tylko dlatego, że napisał ją mój dobry przyjaciel Jimmy Madison – powiedział Biden, odnosząc się do Jamesa Madisona, czwartego prezydenta USA, który sprawował władzę w XIX w.
W kontekście kontrowersji wokół swojego wieku Biden zażartował także z 92-letniego właściciela Fox News Ruperta Murdocha.
- Jak można myśleć, że nie lubię Ruperta Murdocha. To po prostu nieprawda. Jak mógłbym nie lubić faceta, który sprawia, że wyglądam jak Harry Styles (29-letni gwiazdor muzyki pop z Wielkiej Brytanii - red. – powiedział Biden.
Czytaj więcej