Warszawa: Ratusz przejął szkołę przy ambasadzie Rosji

Polska
Warszawa: Ratusz przejął szkołę przy ambasadzie Rosji
Rafał Trzaskowski/Twitter
Szkoła znajduje się przy ul. Kieleckiej 45 w Warszawie

Stołeczny ratusz przejął budynek rosyjskiej szkoły średniej przy ul.Kieleckiej na Mokotowie. Rząd i władze Warszawy uznają, że zajmowany jest niezgodnie z prawem. W sobotę rano zjawili się tam miejscy urzędnicy w asyście policji. Działania zakończono po godz. 18. "W trybie pilnym wystąpimy do wojewody mazowieckiego o powierzenie nieruchomości miastu" - napisał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Przed godz. 19 prezydent Warszawy poinformował, że komornik zakończył własnie swoje działania przy ul. Kieleckiej 45. 

Trzaskowski: Chcemy przeznaczyć budynek na potrzeby edukacyjne

"Chcemy przeznaczyć budynek na potrzeby edukacyjne - już od nadchodzącego roku szkolnego, w którym będziemy mierzyć się z trudnościami wynikającymi z kumulacji roczników. Federacja Rosyjska przy ul. Kieleckiej 45 prowadziła szkołę średnią dla dzieci rosyjskich dyplomatów" - dodał Trzaskowski. 

 

 

Samorządowiec zaznaczył, że obiekt nie posiadał żadnego statusu dyplomatycznego, a więc nie był objęty immunitetem. "Na przestrzeni lat przedstawiciele miasta oraz MSZ podejmowali szereg prób uregulowania stanu prawnego nieruchomości. Niestety strona rosyjska nie zdecydowała się na jej dobrowolne wydanie" - wyjaśnił.


"Dzisiejsze przejęcie odbyło się na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 18 stycznia 2016 r., który dodatkowo zobowiązuje FR do zapłaty ponad 31 mln zł wraz z odsetkami za bezprawne zajmowanie Kieleckiej 45." - dodał Trzaskowski.

Rzecznik MSZ: Jest sprzeciw ze strony pracowników szkoły

Informację o działaniach służb i urzędników w Warszawie w sobotę rano potwierdził polsatnews.pl rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina. - Egzekucję prowadzą organy miasta stołecznego Warszawy w porozumieniu z MSZ - przekazał. 

 

Ratusz i władze RP uznają budynek szkoły za zajmowany przez Rosję nielegalnie. Prokremlowska agencja RIA Nowosti podała, że Rosjanom nakazano go opuścić do godz. 18:00.


Działania komornika w budynku przy Kieleckiej rzecznik MSZ komentował później także w Polsat News. Przypominał, że są one realizacją wyroku sądu wydanego "bardzo dawno temu", a Skarb Państwa musi odzyskać nieruchomość użytkowaną przez Rosję.

 

- Jest pewien sprzeciw ze strony pracowników szkoły, ale egzekucja jest przeprowadzana spokojnie, bez nerwów i zgodnie z polskim prawem - zapewniał Łukasz Jasina.

 

Zapytany, czy Rosja tłumaczyła kiedykolwiek, dlaczego nie realizuje prawomocnych wyroków, odparł: - Nie tłumaczyła w sposób inny niż wyrażając niezgodę na stan prawny wypracowany przez polskie sądy.

 

Na razie MSZ nie odnosi się do obietnic "odpowiedzi" na sobotnią egzekucję komorniczą. Jasina zapowiedział, że stanie się to, jeśli Moskwa podejmie kroki inne niż wypowiedzi dla prasy. - Solidaryzujemy się z działaniami Miasta Stołecznego Warszawy - podsumował rzecznik.

 

 

MSZ Rosji: Krok Warszawy nie pozostanie bez naszej ostrej reakcji

W odpowiedzi na zdarzenie w Warszawie MSZ Rosji wydało komunikat.

 

ZOBACZ: Rosjanie śledzą ukraińskich żołnierzy dzięki aplikacji w smartfonie

 

"Tak bezczelny, wykraczający poza cywilizowaną komunikację międzynarodową krok Warszawy nie pozostanie bez naszej ostrej reakcji, konsekwencji dla polskich władz i interesów Polski w Rosji. Muszą to zrozumieć inicjatorzy tak kontrowersyjnych i prowokacyjnych przedsięwzięć" - poinformowała rosyjska agencja TASS.


Jak dodano, dla Moskwy takie działanie jest "naruszeniem Konwencji Wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 r." i "kolejny atak na rosyjskie placówki dyplomatyczne w Polsce". 

 

Ambasador Siergiej Andriejew zapowiedział odpowiedź w sprawie działań polskich służb i urzędników. Jak ujął, dokonali oni "szturmu". Dodał, że szkoła będzie kontynuować swoją pracę w innym lokalu misji dyplomatycznej, a "dzieci będą miały możliwość normalnego zakończenia roku szkolnego". 

dsk/wka / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie