USA: Dramatyczny finał wyzwania na TikToku. 16-latek ma poparzone niemal 80 proc. ciała
16-letni Mason Dark z Karoliny Północnej wziął udział wyzwaniu na TikToku, które polegało na stworzenia miniaturowego miotacza ognia przy użyciu farby w sprayu oraz zapalniczki. Niestety podczas próby doszło do niespodziewanej eksplozji. Ubrania nastolatka zajęły się ogniem. Ciało chłopca zostało poparzone w prawie 80 procentach.
"Syn jest nie do poznania" - mówi matka 16-latka, cytowana przez NY Post. Kobieta poinformowała, że ciało Masona zostało poparzone w 76 procentach. Nastolatek został przewieziony do szpitala specjalizującego się w leczeniach oparzeń.
ZOBACZ: Wielka Brytania: Sześciolatek rzuca jajkami w domy. Ojciec nagrywa tiktoki i jest dumny
Tiktokowe wyzwanie polega na stworzeniu miotacza ognia przy użyciu farby w sprayu oraz zapalniczki. Gdy 16-latek na oczach przyjaciół spróbował wykonać zadanie, doszło do eksplozji puszki.
- Wszyscy usłyszeli głośne 'bum'. Potem Mason biegł i zaczął zdejmować koszulę - powiedziała matka chłopca.
Dramatyczny finał wyzwania na TikToku. Ciało chłopca jest miejscami zwęglone
Ubrania nastolatka zajęły się ogniem, a on w panice wskoczył do jeziora. Gdy wyszedł z wody okazało się, że jego ciało jest miejscami zwęglone.
ZOBACZ: Wielka Brytania: Po kokainie wsiadł do auta, przeglądał TikToka. Zginęły dwie osoby
Na plecach 16-latka pojawiły się najcięższe poparzenia, w kształcie litery "T", powstałe w wyniku zdjęcia płonącej koszulki. Ponadto, po skoku do wody, istnieje ryzyko wystąpienia infekcji.
16-latek pół roku spędzi w szpitalu
Chłopiec jest podłączony do aparatury. Lekarze przeprowadzili kilka operacji, aby pozyskać skórę do przeszczepu. Ciało nastolatka jest niemal całkowicie zabandażowane.
16-letni Mason jest zawodnikiem szkolnej drużyny futbolu amerykańskiego oraz biegaczem. Najbliższe pół roku spędzi w szpitalu. Matka chłopca uruchomiła internetową zbiórkę środków na leczenie. Celem jest zebranie 25 tys. dolarów.
Czytaj więcej