Wybuch w słowackiej kopalni Novaky. Dwóch Polaków w ciężkim stanie
Dwóch Polaków zostało rannych na skutek wybuchu w słowackiej kopalni Novaky. W sumie rannych jest dziewięć osób, cztery są w ciężkim stanie. - Według ustaleń w kopalni doszło do niespodziewanego zapalenia się metanu - poinformował słowacki minister gospodarki Karel Hirman.
Na zachodzie Słowacji w kopalni węgla kamiennego Novaky doszło do zapalenia się metanu. Na miejscu było 70 górników.
W sumie rannych jest dziewięć osób, cztery w ciężkim stanie. Wśród górników z licznymi poparzeniami ciała, w tym twarzy, jest dwóch Polaków. Trafili do szpitala w Bratysławie i Koszycach.
"Doszło do niespodziewanego zapalenia się metanu"
Słowacki premier Eduard Heger podkreślił, że sytuacja górników jest stabilna, wszyscy wyszli z kopalni o własnych siłach.
- Według ustaleń w kopalni doszło do niespodziewanego zapalenia się metanu, nie zaś do jego wybuchu - poinformował słowacki minister gospodarki Karel Hirman.
ZOBACZ: Konin: Pożar składowiska opon. Strażacy opanowali ogień
Z ustaleń resortu wynika, że nie doszło do znaczących szkód w kopalni. Okoliczności wypadku bada prokuratura oraz inspektorzy Urzędu Górniczego z Bańskiej Bystrzycy. Ze względu na bezpieczeństwo nie mogą oni jeszcze wejść na miejsce zdarzenia.
W części, która nie została objęta pożarem, nadal trwają pracę.