Świętochłowice: Handlował zagrożonymi gatunkami pająków. Policja zlikwidowała hodowlę ptaszników
Śląska policja zatrzymała sprzedawcę pająków. W mieszkaniu mężczyzna miał 60 ptaszników, których jad jest groźny dla człowieka. Zwierzęta są gatunkiem zagrożonym. Zatrzymanemu grozi do 5 lat więzienia.
Policjanci zajmujący się przestępstwami gospodarczymi zajęli się sprawą sprzedaży zwierząt znajdujących się na liście gatunków chronionych Konwencji Waszyngtońskiej CITES.
Prowadził nielegalną hodowlę ptasznika
"Na jednym z większych portali aukcyjnych oferowano do sprzedaży 60 młodych pająków z gatunku ptasznika królewskiego i zdobionego. Osobniki te w naturalnym środowisku żyją na drzewach, a ich jad jest groźny dla człowieka" - przekazała śląska policja.
ZOBACZ: Handlowała podróbkami w sieci. Teraz trafi na 5 lat za kratki
Pająki sprzedawał 33-latek ze Świętochłowic. Mężczyzna nie posiadał certyfikatów i dokumentów wymaganych do sprzedaży oraz rozmnażania pajęczaków. W mieszkaniu mundurowi znaleźli 60 egzotycznych zwierząt z listy gatunków zagrożonych.
Sprzedawcy grozi 5 lat więzienia
Hodowla została zlikwidowana. "Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, handel bez wymaganych zezwoleń okazami objętymi ochroną, zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności" - poinformowali funkcjonariusze.
Międzynarodowa Konwencja o Handlu Gatunkami Zagrożonymi Wyginięciem, czyli tzw. Konwencja Waszyngtońska, chroni dziko występujące populacje zwierząt i roślin, których gatunki zagrożone są na świecie wyginięciem. Takiej ochronie podlega również ptasznik.
Konwencja obowiązuje w 160 krajach. Polska ratyfikowała ją w 1989 roku.
Czytaj więcej