Berlin: Napastnik, który przetrzymywał zakładników w sklepie z antykami, popełnił samobójstwo
Nad ranem zakończyła się zakrojona na szeroką skalę operacja w sklepie z antykami przy ulicy Keithstraße w Barlinie. Jak poinformowała policja, mężczyzna, który od poniedziałku przetrzymywał zakładników, zastrzelił się.
Funkcjonariusze szturmowali budynek w dzielnicy Schoneberg, w pobliżu Wittenbergplatz po tym, jak dwóch mężczyzn napadło na sklep z antykami i wzięło zakładników.
ZOBACZ: 78-latka aresztowana przez policję. To już jej trzeci napad na bank
Jak podaje Berliner Zeitung, w poniedziałek około godziny 17 mężczyźni w maskach weszli do sklepu przy Keithstraße. Obywatele Iranu w wieku 22 i 41 lat wzięli dwie osoby: kobietę i mężczyznę jako zakładników. Tegesspiegel informuje, że był to właściciel sklepu i jego żona.
Napad na sklep w Berlinie
Świadkowie zaalarmowali policję. Po przyjeździe funkcjonariuszy 22-latek wyszedł ze sklepu i poddał się. Jego 41-letni wspólnik uwolnił zakładniczkę i zabarykadował się w środku z zakładnikiem. Uwolniona kobieta odniosła lekkie obrażenia.
ZOBACZ: Epicki napad na sklep Apple. Wykopali dziurę, ukradli sprzęt za pół miliona
Policyjnie negocjatorzy przez wiele godzin próbował skłonić drugiego z napastników do poddania się. Ten wielokrotnie groził, że się zabije. Obszar operacji został odgrodzony policyjnym kordonem. Na miejsce przyjechały również karetki pogotowia i ratownicy medyczni.
Napastnik popełnił samobójstwo
Wczesnym rankiem we wtorek służby przeprowadziły szturm na antykwariat. Jak poinformowała policja, o godzinie 2:38 oddziały specjalne wdarły się do budynku. W środku znaleziono zakładnika, który był cały i zdrowy, a także martwego napastnika. Mężczyzna zastrzelił się.
ZOBACZ: Tychy: Napad na właściciela kantoru. Policyjna obława
Informację śmierci Irańczyka przekazała berlińska policja.
"Podejrzany popełnił samobójstwo" - czytamy we wpisie na Twitterze.
Czytaj więcej