Gdańsk: 80-latek zginął w pożarze. "Cały budynek objęty płomieniami"
Pożar w parterowym budynku w Gdańsku wybuchł w sobotę wieczorem. W środku znajdował się 80-letni mężczyzna. Ratownicy wynieśli go z płonących pomieszczeń, lecz zmarł mimo reanimacji. Akcja strażaków trwała trzy godziny.
O godzinie 21:25 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze parterowego budynku przy ulicy Piekarniczej 11 w Gdańsku. - To była taka przybudówka parterowa, kompleks obiektów - powiedział polsatnews.pl mł. bryg. Jacek Jakóbczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
ZOBACZ: Ełk: Pożar galerii handlowej. Spalił się dach
Jak dodał, gdy strażacy przyjechali na miejsce, cały obiekt objęty był płomieniami. - Pożar był bardzo mocno rozwinięty, dlatego na miejsce zadysponowano 19 strażaków z sześciu zastępów PSP. Akcja trwała około trzech godzin - zrelacjonował rzecznik.
Gdańsk: Starszy mężczyzna zginął w pożarze
W budynku znajdował się starszy mężczyzna, który został ewakuowany z obiektu przed przybyciem strażaków. Policjanci i osoby postronne prowadzili resuscytację 80-latka, którą później kontynuowali strażacy i ratownicy medyczni. Niestety nie udało się uratować życia mężczyzny.
ZOBACZ: Pożar domu jednorodzinnego w Strzałkowie. Nie żyje jedna osoba
Przyczyny pożaru nie są na razie znane, trwa ich wyjaśnianie. Na miejscu pracowali policjanci i prokurator.