Jemen: Panika w stolicy. Dziesiątki ofiar śmiertelnych i rannych
Co najmniej 78 osób zginęło, a ponad sto zostało rannych w stolicy Jemenu Sanie, gdy podczas rozdawania datków charytatywnych w tłumie wybuchła panika - podał portal CNN. Mieszkańcy mieli otrzymać równowartość dziewięciu dolarów.
Jak przekazała agencja Reuters, dwóch kupców ogłosiło, że podczas ostatniego dnia Ramadanu, świętego dla muzułmanów miesiąca rozda mieszkańcom po 5 tys. riali jemeńskich, czyli około 9 dolarów na osobę.
W mediach pojawiły się nagrania, na których widać chaos na ulicy i panikę wśród zebranych przed budynkiem szkoły. Dziesiątki osób ściśniętych w tumie nie było w stanie się poruszyć, krzyczeli, prosząc o pomoc.
WIDEO. Tragedia w Jemenie. Są ofiary śmiertelne i ranni
Tragedia w Jemenie. Kupcy zostali zatrzymani
Dziennikarz CNN, który był obecny na miejscu zdarzenia powiadomił, że przed budynkiem przed rozpoczęciem akcji po zachodzie zgromadziła się długa kolejka mieszkańców, którzy mieli nadzieję, że otrzymają pieniądze. Gdy na miejscu otworzono drzwi, w tłumie wybuchła panika.
- To, co się wydarzyło wieczorem jest bolesnym i tragicznym wypadkiem, dziesiątki osób zginęły z powodu paniki, do której doszło podczas akcji rozdawania pieniędzy, która nie była koordynowana przez ministerstwo - powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Abdul-Khaleq al-Ajri, cytowany przez portal.
ZOBACZ: UNICEF: 36,5 miliona dzieci poza swoimi domami. Kryzys uchodźczy
Po zdarzeniu ranni zostali przewiezieni do szpitali w mieście, a dwóch kupców, którzy rozdawali pieniądze zatrzymano.
Kryzys humanitarny w Jemenie
Według ONZ, Jemen zmaga się z największym kryzysem humanitarnym na świecie. Na skutek wojny domowej zginęło tysiące osób, zniszczona została krajowa gospodarka, a 21,6 mln osób, czyli dwie trzecie wszystkich mieszkańców, potrzebuje pilnego wsparcia humanitarnego.
Jak oszacowano, dziesiątki tysięcy mieszkańców Jemenu głoduje. Stolica Jemenu znajduje się pod kontrolą wspieranych przez Iran Huti.
Czytaj więcej