"Śniadanie Rymanowskiego". "Techniczna marihuana" w Polsce? Zgorzelski: Rząd mógł się "napalić"
"Popsucie kontaktów z Ukrainą" zarzucił rządzącym Włodzimierz Czarzasty z Lewicy, komentując zamieszanie wokół zboża. - Wasze notowania mam w nosie, ale nie mam w nosie polskich rolników - mówił w "Śniadaniu Rymanowskiego". Odpowiedział mu Radosław Fogiel z PiS, zarzucając opozycji straszenie brakiem węgla na zimę. - Węgiel do Polski dotarł i tak samo problem zboża zostanie rozwiązany - uznał.
W "Śniadaniu Rymanowskiego" politycy rozmawiali o zakazie importu zboża z Ukrainy, który wprowadzono w sobotę. Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL-Koalicji Polskiej stwierdził, że podejmowane przez rząd działania są coraz bardziej kuriozalne.
- Zastanawiam się, czy przez granice nie przejechała techniczna marihuana, która trafiła w Aleje Ujazdowskie (gdzie jest kancelaria premiera - red.) i dlatego byliście tacy szczęśliwi i zadowoleni - mówił Zgorzelski, nawiązując do doniesień o "technicznym zbożu", również przywiezionego z Ukrainy do naszego kraju.
ZOBACZ: Andrzej Duda złożył wielkanocne życzenia. "Polska jest miejscem spotkań Zachodu i Wschodu"
Nie wykluczył, że rząd "mógł się napalić" i uznał, iż wspomniane "techniczne zboże" jest niedobre nawet dla świń, "a rząd kazał jeść je obywatelom". Podważył też projekt dofinansowania na nawozy. - Jak trzeba być oderwanym od realiów polskiej wsi i rolnictwa, żeby dziś mówić o dopłatach do nawozów, skoro rozpoczął się stan wegetacji? - zastanawiał się ludowiec.
Okła-Drewnowicz: Gdzie będzie miejsce na polskie zboże?
Marzena Okła-Drewnowicz z KO przypomniała słowa Jarosława Kaczyńskiego z 2022 roku: "Nikt nie straci, wszyscy sprzedadzą swoje zboże po naprawdę bardzo przyzwoitych cenach".
- Tego zboża (z Ukrainy - red.) nie chcą jeść nawet zwierzęta, tak to wygląda. Jego nie powinno być w Polsce. Gdzie będzie zboże polskich rolników, przecież silosy są pełne. Gdzie to zboże pójdzie? - dopytywała.
ZOBACZ: Wstrzymanie importu produktów z Ukrainy. "Bardzo dziwna sytuacja"
Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta zapewnił, że wszystko zostanie rozwiązane. - Przypomniało mi się straszenie, jak był kryzys węglowy, że to będzie katastrofa, że się nic z tego nie uda. Udało się. Nikt nie zamarzł w domach - mówił.
Jak zapewnił, zbożowy problem zostanie rozwiązany "na tyle, ile jest to w tej chwili możliwe". - Z jak najmniejszą stratą dla rolników - doprecyzował.
WIDEO: "Śniadanie Rymanowskiego". Spór o zboże z Ukrainy
Czarzasty: Rząd psuje kontakty z Ukrainą. Bosak: Władza skłamała
Decyzje rządu negował też Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu z Lewicy. - Doprowadziliście do popsucia kontaktów z Ukrainy i będziecie obarczać tym Ukrainę, Rosję i zawsze Putina. Przeprosiłbym za ten rok bałaganu, i wdrożyć to co obiecaliście. Wasze notowania mam w nosie, ale nie mam w nosie polskich rolników - podkreślił.
Natomiast Krzysztof Bosak reprezentujący Konfederację zarzucił rządzącym mijanie się z prawdą. - Rząd jeszcze w Wielki Czwartek kłamał w dniu wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Polsce. Morawiecki z Zełenskim stali obok siebie i mówili, że ustalili rzeczy związane z tranzytem produktów rolnych. Później było odwlekanie, później, że nowy minister (rolnictwa) ogłosi. Okazuje się, że teraz mamy jednostronnie wprowadzone embargo, które jest sprzeczne z prawem unijnym o tym mówią eksperci, to jest oczywiste - opisał.
ZOBACZ: Kaczyński zapowiedział zakaz przywożenia żywności z Ukrainy. Potwierdził skup zboża
Zdaniem Bosaka celnicy otrzymali błędne informacje o towarach przywożonych z Ukrainy. Ocenił jednocześnie, że decyzje rządu prowadzą do pogłębienia się konfliktu z Unią Europejską i sporu z Ukrainą. - Rząd robi pokazówkę, żeby odwrócić uwagę od swoich błędów i od swoich kłamstw - mówił przedstawiciel Konfederacji.
Fogiel broni rządu. "Węgiel dotarł, problem zboża też będzie rozwiązany"
W odpowiedzi na zarzuty Radosław Fogiel z PiS stwierdził, że bez względu na opinię innych partii rząd sobie poradzi, bo "podejmuje działania". - Węgiel do Polski trafił, wszyscy przedstawiciele opozycji mówili, że tak się nie stanie, że Polacy będą zamarzać. Dotarł i tak samo problem zboża zostanie rozwiązany - przypomniał.
W jego opinii w pierwszych miesiącach po 24 lutego 2022 roku "sytuacja była taka, że trzeba było - i cała UE podjęła taką decyzję - pomagać Ukrainie". - Tam giną ludzie. Mieliśmy wtedy powiedzieć: "Nie, po naszym trupie"? Dzisiaj, kiedy mamy pełniejszy ogląd sytuacji, podejmujemy takie działania (związane ze zbożem - red.) - wyjaśniał.
Bosak wtrącił, że - nie licząc KO i Lewicy - partie i niezależni przedstawiciele skierowali wniosek o powołanie komisji śledczej ws. zboża - By wyjaśnić wasze bezprawne działania na szkodę państwa i na szkodę gospodarki - uściślił poseł Konfederacji.
Poprzednie wydania "Śniadania Rymanowskiego" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej