Ełk: Pożar galerii handlowej. Spalił się dach
Spłonął dach galerii handlowej zlokalizowanej przy ul. Mickiewicza w Ełku. Strażacy otrzymali informację o pożarze we wtorkowy wieczór. "Ogień rozwijał się bardzo szybko" - przekazał prezydent miasta. W momencie wybuchu pożaru budynek był pusty.
"O 22.14 nastąpiło zgłoszenie pożaru, za chwilę przybyła straż pożarna, ale płonęło już pół dachu, a ogień rozwijał się bardzo szybko. Dach spłonął momentalnie w niecałe pół godziny" - napisał na Facebooku prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz.
ZOBACZ: Hamburg: Pożar magazynu. Chmura toksycznego dymu przemieszcza się w stronę centrum miasta
Strażakom udało się jednak zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na niższe kondygnacje. Prezydent poinformował, że w momencie wybuchu pożaru budynek był pusty. Informację te potwierdziła straż pożarna.
- Na tę chwilę nie mamy informacji, żeby jakaś osoba została poszkodowana w tym pożarze - przekazała PAP mł. asp. Agata Kulikowska de Nałęcz z ełckiej policji. Dodała, że ogień objął dach o wymiarach 75 metrów na 15 metrów.
Ełk. Pożar galerii handlowej. "Z dachu pozostał jedynie szkielet"
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie przekazała, że w akcji brali udział strażacy z dwóch powiatów oraz grupa operacyjna desygnowana przez komendanta wojewódzkiego PSP.
"Dzień dobry Ełk" poinformował około północy na Facebooku, że pożar został opanowany. "Z dachu pozostał jedynie szkielet. Żywioł nie zajął bezpośrednio wnętrza budynku. Na chwilę obecną nie znana jest przyczyna pożaru" - czytamy.
Prezydent napisał na Facebooku, że budynek, w którym obecnie mieści się galeria handlowa, przed rewitalizacjom był szpitalem, gdzie urodziło się "kilkadziesiąt tysięcy ełczan".
Czytaj więcej