Małopolskie. Kolejne zapadlisko w Trzebini. 10 metrów średnicy

Polska
Małopolskie. Kolejne zapadlisko w Trzebini. 10 metrów średnicy
Polsat News
Kolejne zapadlisko w Trzebini

W Trzebini w Małopolsce powstało kolejne zapadlisko. Tym razem dziura w ziemi znajduje się a terenach leśnych, przy ul. Kopalnianej. Ma 10 metrów średnicy i osiem głębokości. Zabezpieczył je jeden zastęp straży pożarnej.

Zapadliska powstające w Trzebini to szkody pogórnicze spowodowane przez dawną kopalnię węgla kamiennego "Siersza". W ciągu ostatnich miesięcy doszło do szeregu takich zjawisk. Najgłośniejsze miało miejsce we wrześniu zeszłego roku. Na terenie parafialnego cmentarza powstała wtedy dziura, która wchłonęła około 50 grobów.

 

O kolejnym poinformowano w niedzielę. Tym razem dziura w ziemi znajduje się a terenach leśnych, przy ul. Kopalnianej. Ma 10 metrów średnicy i osiem głębokości. Zabezpieczył je jeden zastęp straży pożarnej.

Trzebinia. Naukowcy wyznaczyli zagrożone punkty

W połowie lutego naukowcy, na podstawie badań, wytypowali w Trzebini 11 punktów zagrożonych występowaniem deformacji nieciągłych. Wśród najbardziej zagrożonych i wymagających najszybszej interwencji obszarów są: cmentarz parafialny, ogródki działkowe, stadion, ul. Górnicza.

 

 

Prace uzdatniające są prowadzone w pobliżu garaży i terenów leśnych na osiedlu Gaj. Potrwają około 20 tygodni. Roboty trwają też przy dwóch posesjach przy ul. Górniczej. Zamknięty został teren cmentarza parafialnego.

 

Problem powstawania zapadlisk ma związek z prowadzoną w tym rejonie przed laty płytką eksploatacją górniczą oraz podnoszącym się poziomem wód podziemnych.

 

Zapadła się ziemia w Małopolsce. Kolejna taka sytuacja

Przypomnijmy o innym zapadlisku w tej miejscowości. 6 stycznia zapadła się ziemia się przy ul. Jana Pawła II. Powstała tam dziura ma trzy metry średnicy i dwa metry głębokości. W 2022 roku w Trzebinie zapadła się ziemia na cmentarzu. Lej pochłonął kilkadziesiąt grobów.

 

ZOBACZ: Kolejne zapadlisko w Trzebini. Do dziury wpadł silos

 

Powodem licznych osunięć ziemi w miejscowości jest m.in. działalność Kopalni Węgla Kamiennego Siersza, którą zamknięto w 2001 roku. Cały czas w jej wyrobisku znajduje się woda, której poziom przy ulewnych deszczach podnosi się i wypłukuje grunt.

 

Chodniki znajdują się płytko pod ziemią, bowiem wyrobiska prowadzono nawet do 40 metrów pod powierzchnią gruntu. Sytuację pogarsza fakt, że są to tereny piaszczysto-ilaste.

 

geologia.pgi.gov.pl

Płytka eksploatacja

Szkody pogórnicze są spowodowane przez dawną kopalnię węgla kamiennego "Siersza" działającą w tym mieście od połowy XIX wieku. W latach 1999-2001 kopalnia zakończyła działalność.

 

Na początku eksploatacja prowadzona była płytko, na głębokości 20-25 metrów. Potem podziemne chodniki schodziły coraz niżej. Likwidatorzy zakładali, że pozostałe po eksploatacji pustki wypełni woda. Z biegiem czasu woda zaczęła podchodzić coraz bliżej powierzchni ziemi.

 

WIDEO: Kolejne zapadlisko w Trzebini

 

ac/map / Polsat News / Interia
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie