Kalifornia, Woodland. 13-latek za kółkiem. Spowodował śmiertelny wypadek
13-latek z Kalifornii, który spowodował śmiertelny wypadek kradzionym autem, usłyszał dwa zarzuty. W zdarzeniu zostało rannych niemal 12 osób.
Do tragedii doszło w piątkowe popołudnie w Woodland w Kalifornii, około 30 minut jazdy na zachód od Sacramento.
Funkcjonariusz zauważył jadące "nierówno" auto. Postanowił więc zatrzymać je do kontroli. Kiedy rozpoczęto pościg, samochód zderzył się z dwoma innymi, w wyniku czego pojawił się ogień - czytamy na stronie CNN.
13-latek kierował kradzionym autem
Na miejsce przybyły straż pożarna oraz służby ratownicze. Zginęła kobieta, a prawie tuzin poszkodowanych - w tym trzech nieletnich, razem z 13-letnim kierowcą - trafiło do szpitala.
Okazało się, że 13-letni chłopiec kierował skradzionym pojazdem. Zatrzymano go za nieumyślne spowodowanie śmierci oraz obrażeń. Trafił do ośrodka dla nieletnich. Ze względu na wieku nie ujawniono jego tożsamości.
Sprawą zajmuje się California Highway Patrol.
Czytaj więcej