Kolejne zapadlisko w Trzebini. Do dziury wpadł silos
W piątek kolejny raz zapadła się ziemia w Trzebini (woj. małopolskie). Do dziury wpadł silos, w którym znajdowała się substancja służąca do zapobiegania powstawaniu kolejnych zapadlisk. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.
Dziura powstała koło bloku nr 26 na osiedlu Gaj w Trzebini. Wpadł do niej silos, w którym znajdowała się substancja służąca do... zapobiegania powstawaniu kolejnych zapadlisk. Zaniepokojeni mieszkańcy wezwali na miejsce straż pożarną.
Jak przekazał w rozmowie z polsatnews.pl st. kpt. inż. Piotr Pawelczyk z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie, ziemia zapadła się w miejscu w którym firma prowadząca roboty miała postawione swoje silosy. - Zapadlisko powstało dokładnie w miejscu tych obiektów - zaznaczył.
- Dziura ma rozmiary mniej więcej 5 na 6 metrów i 4-5 metrów głębokości - dodał st. kpt. Pawelczyk.
Kolejne zapadlisko w Trzebini. Silosy miały im przeciwdziałać
To trzecie tego typu zjawisko w Trzebini od początku roku. Strażak przekazał, że prace naprawcze prowadzi na miejscu firma, do której należał zbiornik. Silosy na osiedlu Gaj w Trzebini mają służyć zapobieganiu powstawania kolejnych zapadlisk. Mieszany jest w nich cement z popiołem. Powstałą substancję wtłacza się pod ziemię, do ok. 40-metrowych odwiertów.
- To mieszanina bezpieczna dla środowiska - mówiła w marcu geolog Barbara Sanocka, która zajmuje się koordynacją prac.
Zapadła się ziemia w Małopolsce. Kolejna taka sytuacja
6 stycznia zapadła się ziemia się przy ul. Jana Pawła II. Powstała tam dziura ma trzy metry średnicy i dwa metry głębokości. W 2022 roku w Trzebinie zapadła się ziemia na cmentarzu. Lej pochłonął kilkadziesiąt grobów.
ZOBACZ: Trzebinia, osiedle Gaj: Na cmentarzu zapadła się ziemia. Zniknęło kilkadziesiąt grobów
Powodem licznych osunięć ziemi w miejscowości jest m.in. działalność Kopalni Węgla Kamiennego Siersza, którą zamknięto w 2001 roku. Cały czas w jej wyrobisku znajduje się woda, której poziom przy ulewnych deszczach podnosi się i wypłukuje grunt.
Chodniki znajdują się płytko pod ziemią, bowiem wyrobiska prowadzono nawet do 40 metrów pod powierzchnią gruntu. Sytuację pogarsza fakt, że są to tereny piaszczysto-ilaste.
Czytaj więcej