Zełenski zażartował podczas przemówienia. Zwrócił się do Dudy: "Wiesz, Andrzej..."
Andrzej Duda jest przekonany, że m.in. dzięki pracy polskich firm Ukraina zostanie odbudowana po wojnie. Na te słowa zareagował jego gość - Wołodymyr Zełenski, który w środę był w Warszawie. W żartobliwy sposób wyraził "obawy", co się stanie, jeśli prezydent RP "zaprosi wszystkich do Ukrainy".
Podczas polsko-ukraińskiego forum gospodarczego w stołecznych Arkadach Kubickiego omawiano przede wszystkim kwestie ekonomiczne dotyczące odbudowy Ukrainy po wojnie z Rosją.
Prezydent Andrzej Duda podkreślał w swoim przemówieniu, że to Polska - mimo wojny - jest dla Ukrainy największym partnerem gospodarczym, a wielu rodaków "nigdzie się tym nie chwaląc, nawet z własnej kieszeni, wydatkowało pokaźne sumy na pomoc Ukrainie".
- Ukraina, do której wrócą jej obywatele, naszymi siłami, waszymi siłami, będzie nowa, lepsza, zmodernizowana i nowoczesna - powiedział prezydent RP.
ZOBACZ: Zboże z Ukrainy. Zełenski: Znaleźliśmy wyjście. Ostateczne rozwiązanie w najbliższym czasie
- Wiesz, Andrzej, jeżeli zaprosisz wszystkich do Ukrainy, to nie wiem, czy tu, w Polsce, zostanie jakikolwiek przedsiębiorca - zażartował kilka minut później obecny na wydarzeniu Wołodymyr Zełenski.
- Dzisiaj chcę podziękować z całego serca wam wszystkim za pomoc i okazane serce. Wszędzie tam, gdzie toczy się jakaś produkcja, tam jest polski biznes. Chciałbym podziękować wam w imieniu moich obywateli - dodał ukraiński przywódca.
Wołodymyr Zełenski przemawiał na Zamku Królewskim. Mówił o "wspólnym wrogu"
Po wizycie na gospodarczym forum prezydent Ukrainy przemawiał o osób zgromadzonych na Zamku Królewskim. - Im więcej wolności będziemy mieli, tym więcej gwarancji, że nasz wróg poniesie odpowiedzialność za Bykownię, Buczę, Katyń i Smoleńsk - mówił.
Wyliczył również miasta, którym jest wdzięczny za ugoszczenie uchodźców. Do zebranych w centrum Warszawy Zełenski skierował słowa "wdzięczności i siły".
ZOBACZ: Przemówienie Zełenskiego na Zamku Królewskim. Mówił po polsku, cytował hymn i Jana Pawła II
- Wdzięczności - bo nie ma już takich momentów, kiedy bylibyśmy osobno, kiedy nie bylibyśmy zjednoczeni. Ukraińskie serca biją za jedną wolność, za wzajemną niepodległość, za naszą rodzimą Europę, nasz wspólny dom. Zwyciężymy! - powiedział.
Czytaj więcej