Boliwia. Twierdzą, że znaleźli ciało kosmity. Nagrali wideo
Mały kosmita zmarł na ulicy, zanim jego ciało w tajemniczy sposób zniknęło - twierdzą mieszkańcy niewielkiej osady Haurina w Boliwii, którzy zrobili zdjęcia martwej istocie pozaziemskiej leżącej w rynsztoku. Świadkowie relacjonowali w rozmowie z lokalnymi mediami, że w nocy nad okolicą widać było "zielone światło".
Boliwijscy wieśniacy z regionu La Paz są przekonani, że widzieli lądowanie UFO, na pokładzie którego mieli przybyć pod osłoną nocy na Ziemię "mini kosmici". W trakcie ich "wizyty" doszło do tragedii - z niewyjaśnionych przyczyn jeden z kosmicznych gości zginął na ulicy miejscowości Haurina.
Lokalni mieszkańcy zdążyli zrobić zdjęcia rzekomej zmarłej istoty, zanim ta "tajemniczo zniknęła" - informuje "The Mirror". Wciąż nie wiadomo, czy ktoś usunął zwłoki obcego, czy po ciało wrócili jego towarzysze przed odlotem.
UFO w Boliwii. Sprawą zainteresowały się władze
Miejscowi skontaktowali się z ekspertem od UFO, Juanem Carlosem Aliagą, i podzielili się z nim zdjęciami. - Wysłali mi zdjęcia tego, cokolwiek to było. Tej istoty zwiniętej w kłębek - powiedział w rozmowie z telewizją Noticias Bolivisión. Aliaga planuje zagłębić się w tę sprawę, ponieważ uważa, że relacje mieszkańców wymagają dalszego śledztwa.
Sprawą zainteresowały się również lokalne władze, wzywając mieszkańców wioski do zachowania ostrożności w rozpowiadaniu doniesień dotyczących rzekomej wizyty obcych.
Kontroler turystyki regionalnej odwiedził Huarinę, aby zebrać informacje i obiecał, że zostanie wszczęte oficjalne dochodzenie w celu odkrycia prawdy o tajemniczych wydarzeniach.
Dziwne "zielone światło" zwróciło uwagę mieszkańców
Niezwykłe zjawisko zostało zaobserwowane przez mieszkańców wioski dwa dni wcześniej, kiedy zauważono "niesamowite zielone światło" przecinające niebo. Przekonani, że to statek kosmiczny obcych, miejscowi zaczęli bacznie spoglądać w górę.
Ich podejrzenia się potwierdziły się, gdy dwie doby później na ulicach pojawiły się "małe postacie" przemykające po ulicach ich osady. Ich charakterystyczny wygląd spowodował, że opisywano je porównując do goblinów lub niewielkich ludzi z ludowych opowiadań.
Reporter z boliwijskiej telewizji Telemundo, Bernabé López, udał się do Hauriny, by osobiście przekonać się, co tak naprawdę widzieli zobaczyli wieśniacy.
Rita Marquez, która podzieliła się z dziennikarzem historią z niecodziennego spotkania, wspominała, że "były to miniaturowe istoty, jak te małe ludziki, które pojawiają się dzieciom".
Wideo z lądowania UFO
To nie pierwsze tego typu zdarzenie w Boliwii. W kwietniu 2020 roku świadek uwiecznił coś, co według niego przedstawiało lądowanie UFO. Incydent opisało kilka południowoamerykańskich serwisów informacyjnych, a historia wzbudziła zainteresowanie entuzjastów życia pozaziemskiego na całym świecie.
W sprawie tego zdarzenia rząd Boliwii również wszczął dochodzenie.
W sieci można natknąć się na inne materiały wideo, gdzie widać niezidentyfikowane obiekty latające o wydłużonym kształcie na boliwijskim niebie, jednak wciąż autentyczność tych nagrań nie została potwierdzona.